---

Budynek Opery Narodowej już od kilkunastu lat zamknięty był z powodu remontu. Paradoksalnie w tym czasie zdążono wybudować jeszcze większą i bardziej wystawną – Wielką Operę. Spragnieni wysokiej rozrywki inteligenci przenieśli się zatem do nowego budynku położonego w centrum...

---

Pozornie delikatna rękojeść, równie delikatny, obosieczny i zabójczo ostry brzeszczot. Głownia idealnie wyważająca broń. Długo można rozwodzić się nad każdą bronią. Nad jej indywidualnymi wadami i zaletami. Nad tym czy długość ostrza jest plusem czy minusem w przypadku danej...

---

-No to co robimy panie Iwanowicz? To podobno już ostatni...

-Podobnie, nie podobnie, mi nie płacą za gadanie. Zabrałeś benzynę?



Krotka wymiana zdań między dwoma mężczyznami przebiegła przez pomieszczenie niczym strzała lecąca od jednego do drugiego,...

---

Kończył się trzeci miesiąc oblężenia Norandiru. Morale całej załogi coraz szybciej, acz nadal powoli, się pogarszało. Nic dziwnego. Wielu jej członków wstąpiło do straży jako ochotnicy, tuż po dotarciu do miasta wiadomości o nadciągających wojskach. Cóż powiedzieć, młokosy....

---

No strzelaj już - rzekł starzec i spuścił głowę.

- Nad czym się tu jeszcze zastanawiać. Taka okazja może się nie przytrafić nigdy więcej. - rozmyślał Artur starając się nie spoglądać w kierunku przyszłej ofiary. Nie czekając, aż się staruszek rozmyśli,...

---

Moje pierwsze opowiadanie, zapraszam do czytania



Rzecz działa się w małej, amerykańskiej mieścinie w latach 90-tych, Sitting Grave. Pewnej nocy ni stąd ni...

---

Witam



Krótkie opowiadanie. Jak na razie cześć pierwsza.

Był bym wam niezmiernie wdzięczny za komentarze, krytykę i co o tym ogółem sadzicie. Jestem pewny że wasze wskazówki przydadzą się podczas pisania drugiej cześć.

---

Z dokładnością co do jednej sekundy, staroświecki antyczny zegar stojący na gzymsie kominka wybił godzinę wpół do dwunastej w nocy.

W domu panował spokój. Firanki falowały na lekkim, letnim wietrze, głęboko oddychał ogar polski leżący na kocyku przy stojaku na...

---

W pewnej Dżungli żyła sobie Żyrafka. Nie była zwykłą żyrafą, tylko była Żyrafką. Mała Żyrafka nie większa od małego krzaczka czy małego pieska. Żyrafka ta, mieszkała w Dżungli. W swojej Dżungli. Dżungla ta była cała kolorowa, a Żyrafka często biegała po niej nago. Bez...

---

Siemka





Poniżej prezentuje opowiadanie z realiów jednej z moich sesji. Dokładniej z serii Zimowa i Wiosenna Wyspa Skarbów. Tym razem jednak...