|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-04-2015, 12:27 | #51 |
Reputacja: 1 | A wiecie co ja Wam powiem? Jak gracz nie chce/nie umie nauczyć się mechaniki, to jest jeszcze mały pikuś. MG zwykle potrafi to nadrobić... Ale jak gracz nie chce poznać/zaakceptować podstawowych realiów settingu... to dopiero jest *&^@$!#!#!*@ problem
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! |
03-04-2015, 12:37 | #52 |
Reputacja: 1 | Racja, racja Autumm... Kostkologia wywołuje ten dreszcz emocji kiedy robisz coś niebezpiecznego i czasem wiesz że los postaci jest w rękach Boga Kości, bo jak k10 przetoczy się nie na tę ścianę co trzeba, to twoja postać traci rękę/nogę/głowę, co może stanowić pewne utrudnienie w dalszej podróży. Nagrodą jest euforia kiedy śmierć jeno posmyra Cię swoim włochatym paluchem po karku. Np. kiedy bełt który miał trafić cię w gardło, zaczepa się i więźnie w kolczudze która stanęła mu na drodze. Było blisko, mogło być tragicznie i MG nic do tego nie miał. On tylko wystrzelił ten pocisk z rąk NPCa, a kości już ustaliły resztę. Wymusza to też rozważniejsze działania i myślenie nad kolejnymi krokami, jeśli zależy Ci na postaci.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
03-04-2015, 13:08 | #53 |
Banned Reputacja: 1 | @ Tadeus Więc możesz chyba powiedzieć, że jednak sesje stały się lepsze, przynajmniej tak wnioskuję z twojego opisu, bo skoro tyle ciekawych rzeczy dzieje się dzięki mechanice i jest to napięcie, no to jest fajniej. Mi by do tego wystarczyła prosta mechanika w zupełności, taka jak na przykład w Warhammerze 2ed. Przynajmniej na w miarę prostą wygląda. |
03-04-2015, 13:32 | #54 |
Reputacja: 1 | Jest i druga strona. Głupia nudna potyczka ze słabymi popychadłami może toczyć się w nieskończoność, bo wychodzą lipne rzuty, gracze mogą się załamywać, bo zrobili wojownika weterana tysiąca bitew, któremu jednak na sesji jakoś nie udaje się wykazać w żadnej z nich. Ktoś tam ma konkretną wizję swojej postaci, ale jednak mechanika go mocno ogranicza i ciągle sprowadza na ziemię. W przypadku braku mechaniki, dobry MG po prostu widzi w czym gracze się wyspecjalizowali, jakie mają cele i jakie wydarzenia przyniosą im satysfakcję. I przydziela im odpowiednio motywującą ilość sukcesów i porażek. Ma również możliwość takiego ustawienia wydarzeń, by były jak najbardziej dynamiczne i filmowe. |
03-04-2015, 13:43 | #55 |
Reputacja: 1 | @Tadeus, Eryk. Kumpel grał w Warhamca 1ed. Wielkie oblężenie krasnoludzkiej twierdzy, armia goblinoidów, kontra (wiadomo) krasnoludy i postacie graczy, jeden grał krasnoludem, drugi elfem. Zaczyna się akcja, widzą jak jakiś szaman goblinów przywołał demona, na to elf "Strzelam do tego demona" no to sobie strzelił..... po sesji (2min później) mg mówi im że ten demon miał być final bossem, mieli się z nim tłuc i tłuc, a ten go ściągnął jednym strzałem, takiego miał farta no kościach. Inna sytuacja też w warhamcu, ta sama dwójka graczy plus ja i mój brat, ja grałem halfingiem, brat.... elfem bodajże, jeden z tamtych graczy znów krasnoludem. Wyskoczyło na nas kilka szkieletów, chyba 3, rzut na odwagę, krasnolud ucieka, elf ucieka a niziołek sobie stoi i zastanawia się czemu tamci uciekają. Chwilę później jak tamci się opanowali, nie pamiętam dokładnie, albo trafiliśmy na gobliny, albo wróciliśmy się do tych szkieletów. Dochodzi do walki, w końcu został jeden szkielet który tłucze się z postacią mojego brata, no to mówię "Strzelam do szkieleta.... szkieletu.... z procy" pudło, "Rzucaj czy nie trafisz swojego" słowa mg, trafienie, obrażenia: k6= 6, przerzut, 6, przerzut, 6, przerzut, 6, przerzut, 6, przerzut, 4, co łącznie daje 34, po drugim rzucie nie było sensu turlać ale wszyscy byli ciekawi ile mi wyjdzie..... no i oczywiście wszyscy w śmiech Inna sytuacja tym razem w DnD 3.0, gracze: ja i brat, walka z bossem, sytuacja taka sama jak w pierwszym przykładzie, wyciągam łuk, wyciągam strzałę, kryt, prosto w serce, mg powiedział że żeby ją zatłuc musiałem wyrzuć tak żeby ta (konkretna) strzał przebiła jej serce. Walka miała trochę zająć, a boss nawet nie zdążył kiwnąć palcem. Dzięki kostkom gra jest mniej przewidywalna i dzięki temu zabawniejsza. |
03-04-2015, 13:43 | #56 |
Reputacja: 1 | MG może też w razie potrzeby naginać mechanikę zależnie od potrzeb, żeby uniknąć takich głupot. Byle z głową, aby jej nie łamać...
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
03-04-2015, 13:49 | #57 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
- Realia to sugerowany sposób gry? WOD to emo, a DND to planszówka? - BG nie może się buntować? Nie może dążyć do zmiany zastanej rzeczywistości? - Jak MG wybierze tzw. kolor (takie pojęcie z Neuroshimy) to nie można mu dorzucać domieszek innego? Toż to munchin!
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. Ostatnio edytowane przez archiwumX : 03-04-2015 o 13:52. | |
03-04-2015, 13:56 | #58 |
Reputacja: 1 | @archiwumx: Pytanie jest tak bardzo nie na temat, że nie wiem nawet, co odpowiedzieć.
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! Ostatnio edytowane przez Autumm : 03-04-2015 o 13:58. |
03-04-2015, 14:13 | #59 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman | ||
03-04-2015, 14:14 | #60 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Mechanika jest po to żeby dodać losowości i elementów gry. Wszystko jest rzeczą gustu, ja osobiście wolę jednak tradycyjny Roleplay, a nie storytell. EDYTA:podczas mojego pisania posta pojawiło się co najmniej dziewięć wpisów o.O | |