Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-06-2017, 14:06   #311
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
- Po ścianie się nie wespnę, skradać się też niezbyt umiem, ale z zagraniem ofiary napadu, która się dostukuje do drzwi robiąc hałas i prosząc o pomoc powinienem dać radę - stwierdził Lothar - A jak się dowie, że w szamotaninie zerwał się łańcuszek z medalikiem, który jest dla mnie tak cenny, że dam mu szylinga za samą pomoc, a złotą koronę, jeśli go znajdzie, to może się zajmie czymś innym niż pilnowaniem.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 06-06-2017, 20:26   #312
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Pies ujadał jak szalony, gdy Bern i Axel zbliżali się do bramy. Udawali mocno wstawionych, zataczali się, klęli, odbijali od siebie i podśpiewywali sprośne pioseneczki. Nieco z tyłu, w miejscu niewidocznym dla dozorcy ukrywał się Wolfgang, mający wkroczyć z magiczną artylerią w razie kłopotów. Pozostali czekali zgromadzeni pod wybranym przez Szkiełko oknem.

- Czegóż chcecie? - zapytał dozorca wychylając się ze stróżówki i idąc przez podwórze w kierunku bramy. - Na Morra, późna godzina. Wynocha mi stąd, bo psem poszczuję, obszczajmury!

W udawaniu pijaka Bernhardt osiągnął mistrzostwo, a Axel dzielnie mu sekundował, co pewien czas symulując potrzebę opróżnienia żołądka. Alkoholowy bełkot i wrodzone zdolności Zinggera do paplaniny osłabiły czujność ciecia, który niefrasobliwie znalazł się zbyt blisko bramy. Teraz wystarczył silny cios w znajdującą się między kratami głowę i dozorca leżał bez zmysłów na bruku dziedzińca. Pozostawała kwestia wciąż zamkniętej bramy i ujadającego wściekle psa, który cały czas rzucał się na łańcuchu gdzieś w głębi podwórza.

Na dany przez maga znak, Szkiełko przyskoczył do muru i w kilku pewnych ruchach znalazł się na górze, uczepiony parapetu. Wdrapał się na gzyms, chwilę kombinował przy oknie, a gdy to otworzyło się, uwiązał wewnątrz linę i zrzucił ją na dół, do czekającego na ulicy pod oknem szlachcica. Gwizdnął cicho na znak, że można już bezpiecznie wspinać się na górę.
 
xeper jest offline  
Stary 07-06-2017, 16:57   #313
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Nazywanie kogoś obszczajmurem nie należało do dobrych obyczajów i zdecydowanie zasługiwało na odpowiednią reakcję. I Axel się nie zawahał... A potem kwestią paru sekund było, by Axel sforsował bramę, a potem uchylił ją lekko, by Bern i Wolfgang mogli przejść, po czym natychmiast ją zamknął.

- Zajmij się tym kundlem - szepnął do Berna - a ja w tym czasie zaopiekuję się strażnikiem.

Nie zamierzał go zabijać, ale nie było wiadomo, na jak długo cios uśpił delikwenta. Lepiej było go związać i zakneblować, niż dać szansę podniesienia alarmu. Pozostawianie go na widoku też nie należało do najlepszych pomysłów.

- Potem dołączymy do pozostałych - dokończył propozycję.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 07-06-2017 o 18:36.
Kerm jest offline  
Stary 07-06-2017, 17:23   #314
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Lothar rozejrzał się. Pusto. Złapał za linę...

Szlachcic wspinający się po linie do okna kochanki to coś czego można się spodziewać. Ten sam szlachcic wspinający się do okna magnata handlowego zdecydowanie nie pasował do obrazu i Lothar miał nadzieję, że jeśli ktokolwiek go zobaczy, to i tak nie uwierzy.

- Dzięki - wyszeptał na górze.
Na szczęście nie było wysoko. Miał nadzieję, że nie porobią mu się odciski na palcach. W środku wyjął broń. Może i nikogo już tu nie było, ale po co ryzykować? Rozejrzał się po pomieszczeniu pozwalając by oczy przyzwyczaiły się do ciemności.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 08-06-2017, 19:49   #315
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Bern kiwnął Alexowi głową i podreptał w stronę ujadającego kundla.

- No i hyclem, zostałem. A jeszcze nawet trzech krzyżyków na karku nie mam
- mruknął.

Psisko zajazgotało jeszcze bardziej na widok zbliżającego się nieznajomego.

- No, piesku. Dobry piesku. To ja przecie Wujek Zigi. Naści tu - uśmiechnął się i wyjął z rękawa zawczasu przygotowany wysuszony, śmierdzący niczym stare onuc plaster boczku. - No!- zamachnął przed klatką zwierzaka - To jak będzie? Podjesz sobie... czy wpierdol i na łańcuch?

Rzucił kundlowi smakołyk i oczekiwał spokojnie na reakcję zwierzęcia. Nie wykonywał gwałtownych ruchów. Gdyby piesek przestał szczekać, był zdecydowany odejść. W innym przypadku... no cóż, nie nosił miecza od parady, choć serce do katowania zwierząt Pan Zingger miał gołębie.
 
kymil jest offline  
Stary 08-06-2017, 23:16   #316
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Wszystko puki co potoczyło się zgodnie z planem.
Wolfgang stanął na czatach i obserwował ulicę. Gdzieś w oddali pojawił się patrol straży miejskiej, ale szybko zniknął podążając do sobie znanego celu.
Uczeń czarodzieja dał znać kompanom, że nie ma nikogo w okolicy i zaczęło się.

Po krótkiej chwili dozorca leżał nieprzytomny a mag rozejrzał się wokoło czy aby nikt ich nie obserwuje. Czary widzenie w ciemnościach i wyostrzone zmysły nadawały się jak ulał. Techler je rzucił nim zaczęli akcję i teraz korzystał z dobrodziejstw magii.

Przyszły adept magii tajemnej dał znak, że teren czysty i Szkiełko znalazł się na podwórzu. Otworzył bamę i weszli wszyscy. Mag stanął w cieniu, ale tak by widzieć ulicę i czekał aż ujadający pies się uciszy a wdrapujący zrzuci linę po której wszyscy się dostaną do biura.
Cieć został ukryty w cieniu w głębi podwórka i kiedy można było wreszcie spokojnie wejść do budynku mag po dość długiej wspinaczce znalazł się w środku. Aktywował następny z czarów i końcówka jego lagi rozświetliła pomieszczenie.

Techler szukał gabinetu właściciela a gdy znalazł dopadł do biurka i zaczął cicho przetrząsać dokumenty i książki jeśli takowe się znajdą. Badał także swoim wiedźmim wzrokiem czy aby jakieś magiczne czy czarnoksięskie przedmioty czy czary zabezpieczające nie są gdzieś rozmieszczone.
 
Hakon jest offline  
Stary 09-06-2017, 22:12   #317
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Ku zaskoczeniu Berna, pies zeżarł boczek, popatrzył na niego krzywo, ostatni raz zaszczekał, ale tak już zupełnie bez przekonania i polazł do budy. Zingger wzruszył ramionami i wrócił do Axela, który w międzyczasie zamknął bramę i wcisnął związanego ciecia do stróżówki. Wszystko wyglądało tak samo jak przed dziesięcioma minutami.

Gdy już wszyscy znaleźli się w środku, nie zajęło im wiele czasu odnalezienie gabinetu Steinhagera. Korzystając z oświetlenia, jakie zapewniał mag, wzięli się za przeszukiwanie pomieszczenia. Już po chwili Szkiełko z zadowoleniem nacisnął panel boazerii, który delikatnie odsunął się, odsłaniając prowadzące w dół schody. Na ich końcu była ściana, ale mechanizm ją przesuwający był dobrze widoczny. Szkiełko ostrożnie nacisnął dźwignię i oczom awanturników ukazała się piwnica.

Dokładnie ta sama, w której byli poprzedniej nocy. Tylko tym razem była zupełnie pusta. Skrzynia pod ścianą została usunięta. Podobnie jak okrąg, we wnętrzu którego przebywał demon. Po miedzianej obręczy pozostały jedynie opiłki, widoczne w szparach między płytami posadzki. Plamy krwi zostały starannie usunięte.

Wolfgang zajęty był przetrząsaniem biurka. W szufladzie znalazł okazały spis magazynów należących do kompani Steinhagerów, opisanych cyframi od 1 do 7, wraz z ich zawartością. Pod spisem leżał brązowy medalion przedstawiający wpisaną w okrąg rogatą głowę oraz karta papieru z takim samym emblematem, na której ktoś sporządził notatkę:

Wszystko idzie po naszej myśli. Świątynia jest już gotowa. Wkrótce wszyscy będziemy bogaci. Po zakończeniu Schaffenfest, wraz z donośnym uderzeniem dwunastego dzwonu, nasz plan wyda owoce.
Johannes Teugen
 
xeper jest offline  
Stary 09-06-2017, 22:30   #318
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Świątynia zniknęła z piwnicy. Musiała zostać przeniesiona.
~Ale gdzie? - zastanawiał się szlachcic.

W rozwiązaniu zagadki pomógł Wolfgang, który znalazł spis magazynów należących do wspólników nekromanty. A może demonologa? Postanowił, że później spyta o to maga, a tymczasem schował broń i zasugerował:
- Warto byłoby je przejrzeć - i sam zabrał się do sprawdzania, co też w tych magazynach jest, gdzie one są, i w którym najwygodniej można by urządzić nową świątynię zła.
Starał się nie pogiąć i nie zabrudzić papierów, a miejsce zostawić w takim stanie w jakim je znaleźli.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 09-06-2017, 23:30   #319
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Przeszukiwanie biura szło gładko. Część drużyny znalazła ukrytą świątynię w kanałach. W między czasie Wolfgang przetrząsał biurko.

Znalezione spisy magazynów i medalion z dziwnym listem dawały trochę do myślenia.
- Wydaje mi się, że czarnoksiężnikiem nie jest gospodarz a Teugen.-
Mruknął do kompanów gdy wrócili.
- Mam tu opisy magazynów. Jest ich siedem. Przejrzę je z Lotharem i ustalimy, który jest wolny lub podejrzanie zajęty. Skoro nasz kupiec ufundował świątynię to i może udostępnił też magazyn. No i trzeba też Teugenowi się przyjrzeć i jego towarzyszowi.- Dodał i usiadł na fotelu by mieć więcej wygody.

Kiedy przejrzał już spis zaczął opukiwać biurko i reszcie polecił to samo.
- Jeśli miał przejście to i sejfik jaki może ma ukryty lub jakąś skrytkę. Nie widzę nigdzie żadnych drobnych na łapówki.- Uśmiechnął się ironicznie i w ciszy przeszukiwał dalej.

 
Hakon jest offline  
Stary 10-06-2017, 10:11   #320
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Bernhardt zainteresował się magazynami Steinhagera na równi z Lotharem.

- Świątynia Pierwotnego Zła powinna znajdować się pod numerem trzynaście. Wiecie, pechowa liczba. Ale tak czy siak musimy sobie te wszystkie obiekty dokładnie obejrzeć. Proponuję spacery za dnia, a co ciekawsze można zwiedzić i w nocy. Jak myślicie?.

Gdy Wolfgang kazał im dalej opukiwać biurko kupca, prychnął lekko z rozbawieniem.

- Co Ty jesteś kornik, Panie Techler? Za obrazy trzeba zaglądać, pod dywan zajrzeć. Biurko sprawdziliśmy. Chodźmy już, bo zaraz psisko się obudzi, stróż ocuci, albo co gorszego się wydarzy. Ranald nakazuje zbyt długo licha nie kusić. Zresztą jutro nas czeka pracowity dzień. A i ze Szkiełkiem widzimy się Panem Teugenem? Pokonferujemy i wyniuchamy może cosik u Pana Czarnokosiężnika. Ale Lothar też byś może z nami poszedł jako ten... no... herbowy
- spytał kompana.
 
kymil jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:06.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172