|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
27-01-2019, 16:59 | #21 |
Reputacja: 1 | Można uznać, że od przyjścia na świat, Liwia podobnie jak jej siostra, była wychowana w duchu poczucia obowiązku i odpowiedzialności. Wszystko, co nas otacza w pewien sposób wywiera na nas wpływ, a cokolwiek na nas działa, determinuje nasz charakter, temperament i określa mechanizm naszych przyszłych reakcji. |
27-01-2019, 22:38 | #22 |
Reputacja: 1 |
|
28-01-2019, 11:11 | #23 |
Reputacja: 1 |
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |
28-01-2019, 16:37 | #24 |
Administrator Reputacja: 1 | Nocleg był kiepski i, niestety, był zapowiedzią równie kiepskich wieści. Ostatnio edytowane przez Kerm : 30-01-2019 o 08:56. |
28-01-2019, 17:55 | #25 |
Reputacja: 1 |
|
28-01-2019, 20:11 | #26 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Gladin : 30-01-2019 o 16:09. |
28-01-2019, 21:13 | #27 |
Reputacja: 1 |
|
28-01-2019, 22:20 | #28 |
Markiz de Szatie Reputacja: 1 | Podróż sprzyjała rozmyślaniom. Mimo blasku słońca i żywej zieleni drzew, jeździec nie potrafił uwolnić się od myśli pętających umysł. Nie kusiło go dołączenie do towarzyszy na wozie, choć niektórym humor dopisywał - wyraźnie słyszał dziewczęcy szczebiot i parsknięcia śmiechu. Nietrudno było ustalić ich źródło... Wolken czuł, że nie pasował do reszty drużyny, a może tylko tak mu się zdawało? Niczym pokutnik podróżował w beznadziejnej misji poszukiwawczej, której rokowania na powodzenie były równie znikome, jak szansa na to, że wyleczy się z choroby. Wcześniej sam popierał obranie drogi do stolicy Talabeclandu, lecz teraz nabierał wątpliwości z każdym postojem. |
29-01-2019, 11:01 | #29 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Obca : 30-01-2019 o 08:54. |
30-01-2019, 15:45 | #30 |
Reputacja: 1 | Brak rezultatów martwił. Pogodna zazwyczaj twarz Liwii, przybrała srogi wyraz. Choć starała się nie okazywać rozczarowania, to z każdym usłyszanym słowem przychodziło jej to z coraz większym trudem. Załamywanie rąk nie leżało w jej charakterze, dlatego szybko odstawiła na bok rozpraszające ją myśli. |
| |