Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-07-2016, 19:23   #31
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
- Chowańce......nie są......inteligentne Gurthak - powoli i dobitnie tłumaczył pół-orkowi cechy przywołańca. - Jest tu.....czymś w rodzaju.....przedłużenia mojej woli i zmysłów......tak ogólnie mówiąc - Czarodziej miał nadzieję, że kapłan zrozumiał jego bardzo skrócony opis.

Za to powoli, i dobitnie cedząc słowa wyjaśnił swój punkt widzenia odnośnie polowania i przywództwa.
- Całe to polowanie śmierdzi podpuchą. Możecie się kłócić do woli, ale bez doświadczonego łowcy mamy niewielkie szanse złapać cokolwiek większego niż durna małpa. Zresztą złapanie durnej małpy całą bandą wywoła jedynie śmieszność miejscowych, nie kupi nam żadnego szacunku. Pozostaje wleźć na teren łowiecki jakiegoś poszukiwanego przez tych barbarzyńców bydlaka i mieć nadzieję zabić to coś, czymkolwiek będzie - Katon kiwnął głową minotaurowi. Wojownik miał sporo racji.
- Ale w dzicz powinien prowadzić nas druid. Bo zdaje się, żaden ze zwiadowców Bellit nie przeżył, lub chwilowo go z nami nie ma -
 
Asmodian jest offline  
Stary 17-07-2016, 21:18   #32
 
Krieger's Avatar
 
Reputacja: 1 Krieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputację
-Królowa... to był... nasz... statek... kapłonie.- Minotaur patrzył na pół-orka rozbawionym spojrzeniem, przedrzeźniejąc ton Katona. -Nie wiem czy Bellit żyje, i nie będę wiedział póki jej nie zobaczę. I głęboko w rogu mam bycie kapitanem, zwłaszcza bez okrętu, ale jak już fikasz, to mogę ci skopać dupę.- Czerwony wzruszył ramionami, ale zgromiony spojrzeniem Reetera nie podniósł się z miejsca. Na Seta, ten różowoskóry przypominał mu Rapisa!
 
Krieger jest offline  
Stary 17-07-2016, 22:10   #33
 
Amon's Avatar
 
Reputacja: 1 Amon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputację


Ereszkigal najchętniej w ogóle by się nie ubierała. Przecież znajdowali się na tropikalnej wyspie! jednak, z racji iż jej towarzysze zdecydowali o wyruszeniu na polowanie, na polowanie! Eresz musiała zająć się osobistą ochroną osoby na której najbardziej jej zależało, czyli samej siebie. Murzynka zarzuciła skórzany pancerz i dopięła sandały. Przewiesiła przez plecy kołczan. Z namaszczeniem ujęła w dłonie wisior ze świętym fallusem, ucałowała go, wsunęła kilka razy do gardła zanim wreszcie zawiesiła na szyi. Omiotła spojrzeniem resztę swego ekwipunku, wyruszali jedynie na polowanie więc większość z tych przedmiotów nie będzie jej potrzebna, dlatego też wzięła jeszcze tylko bukłak i pusty plecak, a to co go wcześniej wypełniało zostawiła w namiocie.

Kiedy mężczyźni prowadzili swoje dywagacje Eresz stała cicho. Ale nie chciała by zaczynali jakąś rozróbę między sobą. Podeszła więc ostrożnie do minotaura i delikatnie dotknęła jego ramienia.
- Kilgore, jeśli potrzebujesz trochę relaksu mogła bym ci pomóc… - uśmiechnęła się.

 
__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.
Amon jest offline  
Stary 17-07-2016, 22:11   #34
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Gurthak odpowiedział Kilgorowi również rozbawionym spojrzeniem. Powietrze wokół niego zdawało się elektryzować.
-Myślisz, że tak łatwo skopiesz mi dupę, byczku? Moja moc nie ustępuje twojej, a twój Wąż mojemu Panu.
- Wiesz, że nikt cię nie poprze przeciwko mnie, a teraz przestań się panoszyć i zwróćmy nasz gniew przeciwko bestiom z tej wyspy.
 
Lord Melkor jest offline  
Stary 17-07-2016, 23:46   #35
Hungmung
 
Dust Mephit's Avatar
 
Reputacja: 1 Dust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputację
Podczas podróży na statku, najgorsze były zawsze chwile bezczynności. Kiedy załoga miała wspólny cel potrafiła działać jak jeden organizm, ale im dłużej nie było nic do roboty tym bardziej atmosfera zaczynała się robić gorąca. Tak było też na wyspie. "Trzeba w końcu zacząć działać" zdecydowałem.

- Wyśmienicie! Zatem idziemy na polowanie! Pogoda nam dzisiaj sprzyja! Nie mamy wiele czasu do stracenia jeżeli chcemy wrócić przed zmrokiem. Każdy wie jaki mamy wybór, więc myślę, że w drodze zdążymy dobrze przemyśleć które stworzenia będą odpowiednie. Sądzę, że plan który zaproponowałem nieźle sprawdzi się na kamatlana. Jeżeli prowadzą samotny tryb życia tak jak jaguary powinno pójść szybko. Albo inaczej... musi nam pójść szybko. Z tego co opowiadał bokor to te wężowe głowy potrafią nieźle namieszać, dlatego zanim bestia dotrze do mnie przydałoby się czyste pchnięcie z zaskoczenia- spojrzałem z nadzieją na Reetera wierząc w jego umiejętności, którym nieraz dał już dowód. - Potem pozostanie błyskawicznie dobić bestię i po kłopocie. Sprawy mogą się skomplikować jeżeli zjawi się ich więcej. Wtedy zostaje nam już chyba tylko improwizacja. Jeżeli jednak wszystko pójdzie gładko to sądzę, że wyjdziemy z tego bez zadrapania i ze sporym zapasem czasu moglibyśmy powtórzyć manewr na czymś mniej wymagającym. Może na krokodylach? Cholera, nigdy nie pałałem sympatią do gadów, a poza tym bardzo możliwe, że namierzenie ich da nam też dostęp do wody. Ach! I jeszcze to!

W tym momencie zobaczyłem grupkę kobiet, które właśnie patroszyły drobną zwierzynę. Widząc jak odrzucają niepotrzebne wnętrzności na ziemię wskazałem na nie palcem w geście pytającym czy mogę je zabrać. Kiedy zaś zareagowały na mnie śmiechem podniosłem część flaków i wrzuciłem do menażki. -Będzie świetne na przynętę- wyjaśniłem szczerząc do towarzyszów zęby. - Chwila na przygotowanie ekwipunku i wyruszamy?

Zostawiłem kilka cięższych przedmiotów w namiocie i wyszedłem z niego trochę podekscytowany zbliżającą się wyprawą w nieznane. Rozejrzałem się dookoła. Coś zdecydowanie przyciągnęło moją uwagę w stronę Wielkiego Muru. Uczucie mówiące mi, że tam znajdziemy to czego szukamy.

- W sumie to każdy kierunek może być równie dobry, ale co powiecie na północ przyjaciele?
 
Dust Mephit jest offline  
Stary 18-07-2016, 00:32   #36
 
MatrixTheGreat's Avatar
 
Reputacja: 1 MatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputację
- Jeśli mogę się jeszcze wtrącić... - przerwał przyjacielowi - Proponuję, by dzisiejsza wyprawa posłużyła nam za "wybadanie terenu". Mam pewien plan, jeśli nie macie nic przeciwko. Nie znamy tego miejsca, więc lepiej byłoby wrócić do wioski na noc. ALE na wszelki wypadek, weźmy może dwa te wielkie namioty. Wszystkiego nie możemy przewidzieć, a jeśli coś utrudni nam powrót, będziemy mieć możliwość przespać się w nocy, wystawiając godzinne warty.

Oscar był ciekawy, jak zostanie przyjęty jego pomysł.
- Proponuję, żeby pierwsze kilka mil przebyć najszybciej jak się da. Jest duża szansa, że hałas wystraszy ewentualnych agresorów. Gdy będziemy wystarczająco daleko, zwolnimy tempo i rzucimy zaklęcie. W międzyczasie będę rozglądał się za jakimś źródłem wody pitnej. Gdy tylko słońce zacznie się zniżać, będziemy wracać na tyle szybko, by zdążyć przed zmrokiem. Ja, Anlaf i Reeter wyruszylibyśmy na przedzie. Zdarzało mi się polować i to nie raz, druid zna dzicz lepiej niż ktokolwiek z nas, a Reeter będzie robił za czujkę. Dobrze by było, gdyby Kilgore zamknął nasz pochód. Upewnimy się w ten sposób, że nic nas nie zajdzie od tyłu. I jeszcze jedno: żeby się nie zgubić powinniśmy utrzymywać dystans, przy którym zachowamy kontakt wzrokowy między sobą. - Skandyk rozejrzał się po towarzyszach - Co wy na to?
 
MatrixTheGreat jest offline  
Stary 18-07-2016, 00:43   #37
 
Amon's Avatar
 
Reputacja: 1 Amon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputacjęAmon ma wspaniałą reputację
Ereszkigal podniosła rękę do góry w geście zapytania.
- A kto będzie targał ten namiot?...

- Jeśli zamierzacie spać w jakiś krzakach to ktoś będzie musiał mnie przytulić
! - uparła się.
 
__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.
Amon jest offline  
Stary 18-07-2016, 05:18   #38
 
Krieger's Avatar
 
Reputacja: 1 Krieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputacjęKrieger ma wspaniałą reputację
-Dalej fikasz? Cały się trzęsę. Myśl o twojej miażdżącej popularności spędza mi sen z powiek. Na Seta, w dupie byłeś, gówno widziałeś.- Rzeźnik wykonał dłonią gest kłapiącego kaczego dzioba. Na wzmiankę o bogach, przez jego potworny pysk przeszedł złowrogi cień. -Panoszyć? A może pocałujesz mnie w czubek rogu i spierdolisz na tamto drzewo prostować banany ku chwale Posejdona, hm?- Minotaur zostawił sobie przypomnienie pół-orkowi, że pod skromnym patronatem jego ukochanego wodnego boga wyruchał ich sztorm, na specjalną okazję. Kochanie niektórych członków załogi okazało się bardzo ciężką, niewdzięczną pracą. -Zabijałem już orki, ludzi, i pół-orki też. To już nudne. Może mały zakład? Jeśli wytłuczesz podczas tej wycieczki straszniejszą bestię niż ja, schylę się i pozwolę ci kopnąć mnie w dupę. Jeśli ja wygram... zacznij zbierać na kapłana, który wstawi ci z powrotem twoje kiełki po tym, jak twoje gówno wybije ci je ze łba.- Minotaur ewidentnie nie zamierzał porzucić wizji która wykiełkowała w jego rogatej głowie przy pierwszym spotkaniu z tubylcami.

-Set to miłość, Set to życie.- Odparł czerwony na sugestię Ereszkigal. Kapłanka bogini wyuzdania ewidentnie nie wybrzydzała w partnerach. -Oszczędzaj siły na te dzikusy. Na oko ważysz niewiele więcej niż moje penacho.-

-Widzę, że macie już ułożony cały misterny plan. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć go w akcji.- Minotaur zarechotał złowrogo. Postawić Kilgora na tyłach? Co za jawny rasizm! I jeszcze zaraz zrobią z niego muła pociągowego!
 

Ostatnio edytowane przez Krieger : 18-07-2016 o 05:59.
Krieger jest offline  
Stary 18-07-2016, 15:03   #39
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
- miałbym małą propozycję, zanim udamy się w ten busz.... - Katon rozglądał się po wiosce
- Póki co mamy zarówno jedzenie, jak i wodę. Może korzystając z tego, że nigdzie nam się nie spieszy poobserwujmy nieco tubylców? Co jedzą i w jaki sposób? Skąd czerpią słodką wodę? - Katon spojrzał wymownie na Anlafa - w dżungli nawet jedzenie potrafi zabijać. Głupio byłoby umrzeć jedząc jakieś trujące owoce -
 
Asmodian jest offline  
Stary 18-07-2016, 21:25   #40
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
8


Obserwując Tanaroańczyków, Katon doszedł do wniosku, że o słodką wodę na półwyspie nie było trudno, a raczej - dzicy na jej pozyskanie mieli wiele sposobów. Oprócz niewielkich źródełek, zebranej deszczówki i pogłębionych pracą rąk dziur w wilgotnych miejscach, w których wody gruntowe przebijały się na powierzchnię, tubylcy, jak niektóre małpy, potrafili polegać niemal w zupełności na wodzie zawartej w owocach. Pili też krew upolowanych zwierząt, szczególnie żółwi morskich, a drobne ilości wody uzyskiwali również z rybich oczu i kręgosłupa. Wbijali też bambusowe rurki w drzewa obficie porośnięte żółtymi owocami pizangami zwane, których smak słodkawy i przyjemny, a dotąd rozbitkom nieznany, przypadł niektórym załogantom do gustu.

Nawet ścinano te drzewa bardzo blisko ziemi i podstawiano puste naczynia. Przy okazji, po zdrapaniu kory powalonego leśnego olbrzyma wyjadano pożywny środek, a twarde nerwy liści idealnie nadawały się do koszykarskiej roboty. Wodę uzyskiwano także z bujnych pnączy roślin, choć nie z każdych - widać jedne były trujące i szkodliwe, a inne nie. Dzięki czujnemu oku prawdziwego badacza, mędrzec oswoił siebie i kompanów z perspektywą wyprawy do wielkiej dżungli, która wkrótce miała pochłonąć ich, jak ocean chłonie rzucony kamyk.

Te same oczy zauważyły też nabijających się z Ereszkigal postawnych braci klanu jaguara, którym nadzwyczaj przypadł do gustu sposób, w jaki Mgonka obchodziła się ze swym fallicznym amuletem. Może warto było już ruszać? Pozostawić tych piratów bez decyzji, to jak prosić się o rozprzężenie kompanii i poważniejsze waśnie z Tanaroańczykami...

Co robicie?
 
__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 22-10-2016 o 17:12.
Lord Cluttermonkey jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:20.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172