Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 13-09-2021, 21:57   #41
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Po walce Minkaika finezyjnym ruchem schowała ostrze do laski.
— Dziękuję za pomoc, pani Anevio — wyraziła swą wdzięczność zwiadowczyni.
Następnie wykonała parę kroków w głąb pomieszczenia, stukając końcówką laski, by wyczuć jego rozmiar i budowę. W międzyczasie wybuchła sprzeczka między Horgusem a łuczniczką.
— Proszę, niech państwo się nie kłócą — odezwała się pojednawczym tonem. — Każde z was jest potrzebne mi i sobie wzajemnie. Musimy współpracować. Jak dotąd wychodzi nam to wyłącznie na dobre.
Uśmiechnęła się słabo i przelotnie.
— Kto chce, może odpocząć. Ja w tym czasie sprawdzę pomieszczenie na północy.
 
Alex Tyler jest offline  
Stary 14-09-2021, 08:06   #42
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
- Nikt się nie będzie dzielił. Weszliśmy w te tunele razem, razem stąd wyjdziemy, choćby to miało zająć więcej czasu. Siła Krucjaty zawsze leżała w jedności, to... - Krasnolud zatoczył dłońmi koło, wslazując opustoszały jak się na razie wydawało budynek świątyni, jak i korytarze za nimi. -To zaś przynosi rozłam. Mamy chwilę czasu, zapasy, solidne mury
dookoła nas. Wyjaśnijmy sobie wwzystko teraz, co komu leży na wątrobie. Torag jest milczący, ale patrzy w swe domeny, Ioemade również. Tak więc słucham. Sprawdźcie, czy nie macie fiolki lub butelki, woda święcona przyda nam się na później.
- Dodał kapłan bitewny samemu rozglądając się za odpowiednim naczyniem.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 14-09-2021, 12:17   #43
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
- Chyba was posrało! - odezwała się w prostackim tonie panna Roshen, na kłótnie w drużynie. Zabezpieczyła swoją kuszę i popatrzyła po zebranych.

- Nie rozdzielamy się, nie zostawiamy nikogo! - wyliczyła na palcach tak, żeby towarzystwo zrozumiało. - Jak na moją wiedzę o demonach, która swoją drogą jest większa niż wasza razem wzięta, to te wasze kłótnie mogą być wywołane przez demoniczne wpływy! W tej chwili nieważne jest to skąd kto pochodzi, każdy ma dać z siebie wszystko bo inaczej nikt się stąd nie wydostanie i nasze kości po wsze czasy będą tu bielały.

- Tak, bierzmy święconą wodę. Dużo - wyciągnęła zza pazuchy bukłak z wodą, wylała ją i podeszła żeby napełnić go wodą święconą.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 30-09-2021, 15:23   #44
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
Prostacki ton Reevellien wstrząsnął Horgusem, jakby został nagle oblany kubłem zimnej wody. Na jego twarzy błysnął gniew, ale szybko przyszło i opamiętanie. Dziewczyna miała rację, przynajmniej jeśli chodziło o moc demonicznych wpływów, a arystokrata nie lubił podlegać cudzym wpływom.
Apel Hargara o jedność dodał sił Anevie, zabrzmiał podobnie do słów towarzyszki, za którą tęskniła i pozwolił jej ponownie się odprężyć.
Gwern poprawił swoją posturę, a następnie szaty. Palcami natrafił na manierkę z jego inicjałami, wziął głębszego łyka. Krzywiąc się mocno przy alkoholu przekazał manierkę krasnoludowi do zaczerpnięcia świętej wody.
Reevellien rozpoczęła czerpanie świętej wody do swojego bukłaka.

Tymczasem Yoshiko weszła do pomieszczenia na północy. W tym wąskim pomieszczeniu stoją połamane kamienne ławki. Powietrze jest zimne i nieświeże, śmierdzi tu pyłem cmentarnym i rozkładem, a grube warstwy kurzu pokrywają podłogę, ławki i duży ołtarz w odległym końcu pokoju. Kensai powoli stawiała kroki badając laską drogę przed ołtarz, czujnie nasłuchiwała czy coś nie porusza się w pomieszczeniu.

Gdyby Yoshiko mogła widzieć, zauważyła by kapłana siedzącego na ławce przed ołtarzem. Krasnoluda pokrytego warstwą kurzu i pajęczyn. Gnijące szaty wiszące na wyschniętym ciele trupa, a jego usta otwarte w cichym krzyku. Gdy kobieta zbliżyła się dostatecznie blisko do ławki trup zerwał się na nogi z przenikliwym wrzaskiem przyprawiając ją o nagły dreszcz strachu.

Yoshiko próbowała odskoczyć instynktownie w tył, ale ostre szpony trafiły ją w lewą nogę przerysowując do krwi udo (otrzymane 4 obrażenia, zostało 4/9 HP, organizm obronił się przed chorobą).

Krzyk nieumarłego oraz następujący po nim krzyk bólu towarzyszki dotarły do uszu drużyny w przedsionku.

Drużyna otrzymuje 200 xp za uspokojenie Gwerna, 200 xp za uspokojenie Anevi. Reev 1 porcję święconej wody, Hargar 1 porcję święconej wody.
 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 30-09-2021 o 15:27.
Ranghar jest offline  
Stary 30-09-2021, 19:57   #45
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Yoshiko nie miała ochoty uczestniczyć w agresywnej wymianie zdań, dlatego wstąpiła do północnego pomieszczenia, póki inni odpoczywali lub się spierali. Stukając cichutko swoimi geta po zakurzonej posadzce, kroczyła w skupieniu, nasłuchując i wytężając inne zmysły. Jednak na próżno. Wkrótce przelotnie zadrżała, bowiem z zupełnego zaskoczenia ranił ją nieznany stwór, udający wcześniej zwłoki. Skośnooka kobieta przegryzła wargi z bólu.
Tachikaze! — krzyknęła zaraz potem, dobywając swego miecza, jednocześnie jej drugą dłoń w magiczny sposób pokryły wiązki wyładowań elektrycznych.

Spell combat = 1 zwykły atak + zaklęcie shocking grasp

 
Alex Tyler jest offline  
Stary 01-10-2021, 22:23   #46
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Kapłanowi nie podobało się, że pośród ocalałych pojawił się taki rozłam. Słowa kobiety o wpływie demonów brzmiały sensownie, chociaż wydawało mu się, że odeszli już spory kawałek od miejsca, gdzie się pojawiły. Hargar za to z zadowoleniem zakorkował manierkę. Woda święcona często się przydawała, często w najmniej oczekiwanych chwilach.


Zadowolenie krasnoluda przeminęło dość szybko, gdy usłyszał kobiecy krzyk. Schował manierkę i rzucił się w kierunku hałasu, dobywając kukri. Miał nadzieję, że szybko będzie w stanie zlokalizować i wyeliminować zagrożenie.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 02-10-2021, 21:38   #47
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Jak to mawiała jej babka, opierdol jest zawsze wskazany. Tak by skomentowała to, że udało się doprowadzić do pionu marudy. Chowając bukłak z wodą święconą, Riva miała nadzieję, że na tym ich problemy się skończą.

Niestety krzyk towarzyszki przekreślił to. Roshen natychmiast złapała za kuszę i odbezpieczyła ją. Wybrała broń dystansową mając w pamięci ostatnie stworzenia jakie tu napotkali, obawiała się, że to właśnie znowu zaatakowało Yoshiko.

- Trzymajmy się blisko - rzuciła do pozostałych i ruszyła na pomoc kobiecie.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 03-10-2021, 18:42   #48
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
Yoshiko zamachnęła się kataną na przeciwnika przed sobą, ale ostrze odbiło się od twardej skóry na klatce piersiowej nieumarłego krasnoluda. Nie tracąc impetu skupiła się na zaklęciu w lewej ręce, jej dłoń rozbłysła i zaświergotała wyładowaniami elektrycznymi. Wyciągnęła przed siebie całą rękę i ledwie na styk dwoma palcami dotknęła klatki piersiowej krasnoluda. Cała energia elektryczna przeszła czubkami palców na pierś przeciwnika, a wyładowanie elektryczne rozbłysło rozszarpując skórę i szatę krasnoluda (zadając 4 obrażenia).

Riva wkroczyła do pomieszczenia czujnie rozglądając się i sięgnęła po kusze. Dostrzegła krasnoluda rażonego prądem przez towarzyszkę i wstrzeliła z kuszy w jego kierunku. Bełt wbił się w lewe udo i ugrzązł w kości (zadając 8 obrażeń).

Hargar wpadł pośpiesznie do pomieszczenia, w momencie przekroczenia progu kapłan poczuł aurę niewierności bijącą od wroga, a ten momentalnie wyczuł aurę dobra bijącą od niego. Ich spojrzenia spotkały się z magnetyczną siłą, gdy Hargar z kukri w obu dłoniach dobiegł do przeciwnika i zamachnął się na nieumarłego. Pierwsze ostrze wbiło się prosto w twarz wydłubując lewe oko i wnikając w oczodół (krytyk 14 obrażeń). Drugie kukri zostało zablokowane przez nieumarłego, który złapał za nadgarstek krasnoluda hamując siłę jego ataku. Nagle kukri osadzone w głowie rozbłysło świetlistym wyładowaniem, a zamglone prawe oko odzyskało brązową naturalną barwę. Ręka trzymająca za nadgarstek złapała kurczowo, za symbol Iomedae na szyi Hurinsona.
- Poświęć świątynie… - wymamrotał były kapłan Toraga odzyskując boskim zrządzeniem utracone dawno już człowieczeństwo w chwili śmierci. Pojedyncza łza ściekła mu z oka, gdy krasnolud osunął się martwy w ramionach Hargara.

Śledztwo przeprowadzone przez Hargara w świątyni wykazało, że kapłan po wybudowaniu świątyni nie potrafił właściwie pobłogosławić jej Toragowi lub bóg z jakiś powodów nie przyjął jej za swoją. Wyczuwana od niego wcześniej aura sugerowała, że kapłan po kilku kolejnych próbach załamał się, a następnie srogie posty i pokuta doprowadziły go do śmierci w wielkiej niewierze lub przekleństwie skoro przebudził się jako nieumarły.

Drużyna zdobywa 600 xp.

Ciało ma przy sobie torbę z 2 napojami leczenia lekkich ran. Na palcu krasnoluda znajduje się złoty pierścień warty 125 gp. Przy ławie leży zakurzony jednoręczny, mistrzowski młot bojowy 1k8 (krytyk x3) o wartości 100 gp. Dodatkowo przy przeszukiwaniu świątyni fart Hargara pomógł mu odkryć dziennik wepchnięty między kamienie w ścianie. Dziennik pustelnika zawiera w sobie mądrości i przemyślenia anonimowego autora mogące pomóc w walce z najgorszymi złoczyńcami lub ich zastępcami, lecz nie z pospolitymi przeciwnikami i potworami. Dziennik pustelnika przeczytany przed walką dodaje jednorazowo 1k4 do pierwszych obrażeń przeciwko bossom i ich zastępcą w przygodzie.

Ponadto jedno Kukiri zyskało nową cechę i jest [niezidentyfikowane].

Opcjonalne:
Poświęcając 8 godzin na porządki, dekoracje i modlitwę w świątyni można spróbować ją poświęcić Toragowi lub innemu dobremu wyznawanemu przez was bóstwu. Jeśli próba powiedzie się pomyślnie to uzyskacie dodatkowe doświadczenie i przyczółek na wypoczynek wolny od losowych przeciwników.

Można też wypocząć bez poświęcenia świątyni, ryzykując walkę z losowymi przeciwnikami.

Można też zaoszczędzić na czasie i ruszyć dalszym wyjściem z jaskini ku przygodzie.
 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 03-10-2021 o 19:06.
Ranghar jest offline  
Stary 04-10-2021, 16:36   #49
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
- Poświęć świątynie… - Usłyszał kapłan z ust umierającego krasnoluda i wiedział dobrze, że nie może nie spełnić tej prośby. Nie z ust kogoś, kto boską interwencją został wyrwany z zapomnienia, jakie następuje po nieśmierci.

- Ma rację. Trzeba ją poświęcić. Wolałbym, by została poświęcona Ioemade, ale została stworzona na wzór i z myślą o Toragu, więc mogę dać się przekonać, to jej niebiański sojusznik w walce z siłami zniszczenia. - Powiedział z przekonaniem i wiarą w głosie. Na początek jednak, trzeba było ją jednak posprzątać. Do tego zadania Hargar podszedł niczym do bitwy, którą zresztą była. Bitwą o dusze śmiertelnych w potyczkach bogów. Próbował przypomnieć sobie jak najwięcej detali ze swoich pierwszych lat jak i wszelkich informacji o tym, jak powinna wyglądać świątynia Ojca Stworzenia, zanim rozpali ogień w kuźni, która powinna być centrum ołtarza.



Analizując wszystko, co znalazł, doszedł do wniosku, że to, czego najbardziej będzie trzeba by udało się wyświęcić świątynię, to wiara. Wyglądało na to, że wśród jego towarzyszy jest dwóch odstępców od nauk Toraga, ale był pewien, że Spadkobierczyni nie zmarszczy czoła na wyświęcenie podziemnej świątyni ku czci swego sojusznika, zamiast jej osobiście. Preferowała światło i bardziej otwarte przestrzenie, a przynajmniej tak go uczono.



Po szybkim przejrzeniu, schował dziennik pustelnika przy sobie. Wyglądało na to, że może się przydać. Kiedy wertował na szybko jego strony, uświadomił sobie, że być może wkrótce czekają ich potyczki z poważniejszymi przeciwnikami i kto wie, może to na ich barkach będą spoczywać losy wielu dusz z najechanego przez demony miasta.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 04-10-2021, 17:08   #50
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Dzięki wsparciu przyjaciół udało się powalić nieumarłego kapłana. Jednak ostatnie słowa żywego trupa wielce zasmuciły cudzoziemską kobietę. Doskonale wiedziała, że nie ma nic gorszego niż utracony honor. Zaś poczucie obowiązku było podstawą całego bushidō, kodeksu wojownika z jej ojczyzny. Sama starała się go trzymać, choć od dawna nie aspirowała do tak szlachetnego tytułu, uważając się najwyżej za rōninkę.
— Biadam nad losem tego krasnoluda. Pozwólmy mu zmazać hańbę i zaznać spokoju. Uhonorujmy jego ofiarę i wyświęćmy świątynię na cześć Toraga.
Wyraziła grzecznie swoje zdanie, wysłuchawszy wpierw uważnie opinii wszystkich zgromadzonych.

Z sali zabrała pierścień i miksturę leczenia. Nawet taka nędzarka jak ona potrzebowała złota. Którego część zawsze mogła poświęcić na dobroczynność.

Kiedy wyczuła dziwną emanację od kukri Hargara, poprosiła krasnoluda, by pozwolił jej go dotknąć i wyczuć, jakie energie zostały wplecione w jego stalowe włókna.
 
Alex Tyler jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:54.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172