Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27-12-2012, 10:56   #121
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Falck podniósł brwi na wypowiedź Azjaty.

- Czyli jestem sławny, tak? I potrzebny? - znacząco spojrzał na Vincenzo. - Dodatkowo jak słyszę zwolniła się posada technoinżyniera na statku? Co to za złom? Jaką jednostką dysponujecie?

- Panie G.? - zwrócił się bezpośrednio do swego pracodawcy. - Sam Pan rozumie, że muszę przemyśleć propozycję Pańskich znajomych? Brzmi kusząco. Spora pensja, to dokładnie brzmi kusząco - uśmiech rozjaśnił facjatę "Q".

- Jestem gotów do rozmowy o nowej posadzie, Panie... yyy... jak mam się do cholery do Panów zwracać?
 
kymil jest offline  
Stary 28-12-2012, 12:59   #122
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Kod:
FUSHIMA CORP. CS434 v. 2.0.1
ŁADUJĘ NOWY PANEL...
G-4Font v. 2.0.2 ZAŁADOWANE
HOLODEC.ex.ex34 ZAŁADOWANE
BAT SYS CODE.ex.ex34 ZAŁADOWANE
BOOTDES.ex.sys34 ZAŁADOWANE
ADMIN ŹRÓDŁO: 1111.111.002.001
POLECENIE: >>...battact/allsys>execute ZAŁADOWANE
WSZYSTKIE SYSTEMY BOJOWE AKTYWNE
OCZEKUJĘ NA KOMENDY... 
...
...
NOWA WIADOMOŚĆ OD: WFK Journal Year Sub (Z>224/2434.txt.txt2)

Cytat:
WFK Journal 224/2434:


TEMAT DNIA:

Atak solisian na układ Vega.

Wczoraj o godzinie około godziny 22:00 czasu uniwersalnego doszło do niespodziewanej inwazji floty Solisian w układzie Vega. Obce statki napotkały tam na będące w trakcie innej operacji wojskowej oddziały wojska WFK i nawiązały z nimi nierówną walkę. Mimo przewagi liczebnej wroga, oddział pod dowództwem admirała Shauna Granta dzielnie stawił opór najeźdźcy, blokując mu przy tym drogę do kolonii na planetach Vega I i Vega VIII. Dzielni żołnierze bronili się nie bacząc na straty, a wielu z nich oddało życie w obronie ludzkości. Po kilku godzinach krwawych walk, końcu wyczekali nadejścia posiłków z Vegi I, co pozwoliło szybko wyprzeć Solisian w przestrzeń z dala od orbit obu planet układu. To całkowicie zminimalizowało ryzyko ofiar wśród cywilów. Na wszelki wypadek wojsko zastosowało blokady orbitalne obu planet, które będą obowiązywały do zakończenia akcji, czyli eliminacji zagrożenia ze strony obcej floty. Wszystkie statki będące w układzie Vega dostały nakaz natychmiastowego udania się do najbliższych stacji kosmicznych lub planet, by uniknąć niebezpieczeństwa związanego z prowadzoną bitwą między Solisianami a armią WFK. Minister obrony generalnej WFK Sheeva Mago na specjalnej konferencji prasowej zapewniła, że ludność cywilna jest niezagrożona, a wojsko sukcesywnie wypiera wroga z układu Vega.
Prokuratura generalna i prokuratura wojskowa WFK zapowiedziały wszczęcie własnych śledztw w sprawie pojawienia się floty Solisian, bowiem zachodzi silne podejrzenie, iż doszło do odwrócenia wektora neutrino pola Gaussa z nielegalnego mobilnego generatora pola transportowego. Ostatnim incydentem na taką skalę, związanym z nielegalnym hiperportingiem, była inwazja w układzie Elysia, gdzie Solisianie zaatakowali transportowce WFK podczas wymiany handlowej z SWK. Jednakże bilans ofiar był wtedy znacznie mniejszy, a akcja nie wymagała podjęcia tak zaawansowanej operacji wojskowych.
Póki co armia odmawia szczegółów dotyczących wciąż toczonej bitwy, ale z nieoficjalnych źródeł można dowiedzieć się, że straty wojska idą w tysiące ofiar i nawet setki miliardów U-K. Mogło dojść do zniszczenia nawet dwóch niszczycieli klasy "Egzekutor" i to jeszcze zanim przybyły posiłki. Niektórzy widzieli to w teleskopach z Vegi VIII, a niektórzy utrzymują że nawet przez zapyloną atmosferę Vegi I dało się dojrzeć spalające się szczątki. Premier rządu WFK Gosse Verhoeven zwołał w związku z tą sprawą posiedzenie, które odbędzie się jutro rano i będzie transmitowane na żywo w GTV 1, oraz w hipernecie.
Ktokolwiek odpowiada za te zniszczenia, miejmy nadzieję że zostanie szybko pojmany i osądzony. W tym wypadku kara dożywotniego hiberdryfu wydaje się jedynym oczywistym wyrokiem.

Polityka:

Prezydent Serpens III podał się do dymisji.

Simon Barklay podał się dymisji. Mimo tego wciąż znajduje się w centrum skandalu, związanego z próbą zatuszowania dowodów i składania fałszywych zeznań w śledztwie dotyczącym katastrofy transportowca ZX-2 "Luca". Jak pamiętamy, dwa miesiące temu transportowiec cywilny rozbił się podczas dokowania do stacji Sky Alice nad Serpens III. Już od samego początku niemrawe działania organów śledczych, i tajemnicze spotkania urzędników z prokuraturą budziły podejrzenia, ale nikt nie miał oficjalnych dowodów na manipulacje. Szokujące informacje zdradzające szemrane działania prezydenta i jego rzecznika, a także dwóch innych urzędników, ujawnił dopiero hipernetowy serwis "TruthLeakNow". Prokuratura na wieść o tym, wysłała nakaz aresztowania współpracowników prezydenta i na dniach również wytoczy nakaz wobec samego Barklaya. Jak pamiętamy, w katastrofie zginęły 32 osoby, w tym wokalista zespołu Lama Age - Dan Ridgewood. Przy okazji wyjaśniania jej przyczyn, wyszły na jaw bardzo liczne zaniedbania w konserwacji doków Sky Alice, oraz wielce prawdopodobna jest afera korupcyjna z udziałem samego Simona Barklaya. To właśnie on miał przyjąć łapówkę od Dix Techu - konstruktora i konserwatora kosmicznego, który posiadał bardzo niski rating i kiepską reputację. Były już prezydent Serpens III próbował za pośrednictwem wynajętego uni-informatyka zmodyfikować niewygodne dane kontraktów, ale uni-informatyk zamiast zrealizować plan, przekazał informację serwisowi "TLN", a ten trzy dni temu opublikował je w hipernecie. Reakcja prokuratury była natychmiastowa. Prawdopodobnie nawet sam wicepremier Rebecca Lee wysłała nakaz dymisji prezydentowi Serpens III. Sprawa zatacza co raz szersze kręgi i być może te kilka aresztowanych osób to tylko czubek góry lodowej znacznie większej afery, w cieniu której 32 osoby poniosły niepotrzebną śmierć w wyniku czyiś machlojek.

Rozwiązanie Galaktycznego Związku Kolonijnego stało się faktem.

W poniedziałek oficjalnie doszło do rozwiązania, a co za tym idzie rozpadu pierwszego w historii kolonizacji sojuszu kolonii z różnych unii. Zawiązany ponad trzydzieści lat temu, miał być aktem sprzeciwu wobec podziału kosmosu między trzy unie (WFK, UWK i nowo powstałego wtedy SWK). Przez trzydzieści lat GZK pełnił rolę nieoficjalnej opozycji m. in. dla UWK i SWK, oraz głosu rozsądku dla rządu WFK. Z biegiem czasu zdążył zgromadzić przede wszystkim wiele stacji kosmicznych, oraz mniejszych kolonii, czy miast na planetach rozsianych w wielu układach. Związkowcy przeważnie reprezentowali wspólną politykę, niezależnie od przynależności. Choć nie mieli siły ustawodawczej, znaleźli poparcie wśród polityków, a ostatecznie rządy unijne musiały liczyć się z ich zdaniem. Związek miał też solidną reputację, gdyż ludność odbierała ich jako sojusz ponad podziałami. Niestety wraz z poszerzającą się kolonizacją, skomplikowaną sytuacją w układach SWK, oraz kilkoma skandalami wśród związkowców głównie z układów UWK, poparcie to gwałtownie topniało, a rządy wewnętrzne jak i unijne co raz mniej chętnie wdawały się w relacje ze związkiem. Liczne odejścia i spory, doprowadziły związek do ruiny, a w ostatnich kilku latach aktywność zmalała niemalże do zera. Teraz GZK jest już oficjalnie wspomnieniem. Wydaje się, że ten utworzony ze szlachetnych pobudek sojusz, który osiągnął niespodziewany i niespotykany na taką skalę sukces, nie uniósł ciężarów politycznej rzeczywistości, i nie przetrwał próby czasu. By uspokoić obywateli, premier rządu WFK zapewnił, że polityka GZK ma miejsce w polityce WFK, a ideały które im przyświecały, znacznie odmieniły spojrzenie rządzących na polityczne relacje między koloniami, a nawet samymi uniami.

Nauka i technologie:

Pobrano próbki materii dżetu z pulsaru w układzie Perseus.

Pulsar WK-2911 znajdujący się w układzie Perseusza, to bardzo nietypowe odkrycie. Z początku wydawało się, że to bardzo masywna czarna dziura, i zgodnie z rozporządzeniem trój-unijnym o bezpieczeństwie eksploracji kosmicznej, naukowcy nie podejmowali się badań praktycznych. Niemniej niecałe trzy lata temu okazało się, że odczytywane dane sugerujące o tym, że to czarna dziura były błędne. Po stosownej korekcie, uznano że źródłem promieniowania jest raczej gwiazda neutronowa, a dokładniej pulsar typu S. I to bardzo nietypowy pulsar, bowiem radary interferometryczne wykazały dosyć niespotykane przyspieszanie materii dżetu, mimo znajdowania się wciąż w niedalekiej odległości od gwiazdy neutronowej. Co napędza tą plazmę, nikt nie był w stanie odpowiedzieć. Jedynym wyjściem byłoby zbadanie go, ale problemem było jednak stworzenie odpowiedniej sondy, zdolnej pobrać próbkę w tych ekstremalnych warunkach. Po trzech latach eksperymentów, stworzono wreszcie specjalną sondę "Cocoon", napędzaną niedużym generatorem NPG, a jednocześnie chroniona przez osłonę z trójwarstwowego stopu tytanu i utwardzających przeplotem polimerów. Podczas żmudnej i trwającej trzy dni operacji, udało się skutecznie pobrać próbki i dostarczyć je do Kosmicznego i Astronomicznego Laboratorium i Obserwatorium im. Vana Fringe'a-Hunningtona na Purseus Sigma. Tam zostaną one poddane pierwszym analizom, i po stworzeniu odpowiedniej dokumentacji, zostaną odesłane aż na Marsa do Naczelnego Instytutu Badań Kosmosu. Wtedy też zostaną upublicznione pierwsze informacje na temat analiz i przeprowadzonych badań. Oczywiście na bieżąco o tym poinformujemy, gdy tylko będziemy coś wiedzieć.

Pierwsze testy insektów w programie MORE.

Zapowiadany przełom w metodach tropienia i szpiegowania przestępców, właśnie przeszedł pierwsze zastosowania praktyczne. Efekty są póki co pozytywne i jest niemalże pewne zaadaptowanie go przez organy ścigania, ale także dalszy jego rozwój. Rząd przekazał bowiem kolejne dotacje na dalsze badania i usprawnienia. Program MORE to nowoczesna metoda wykorzystywania genetycznie zmodyfikowanych i napromieniowanych, niedużych organizmów żywych (w założeniach insektów), które pełnią rolę "markerów" przypominających mikro-nadajniki. Każdy taki organizm wydziela pewne hormony, które reagują z napromieniowaniem w unikalny sposób. Odpowiedni detektor jest w stanie wyłapać jego cząsteczki, i określić pozycję organizmu. Dzięki temu nawet niepozorny owad w kryjówce przestępców, może być policyjną "pluskwą", i przyczynić się do ich złapania. Nie tylko nie zostanie wyłapany elektronicznie, ale też będzie trudny do namierzenia wzrokiem. Wybierane są bowiem takie owady, które raczej chowają się przed potencjalnym zagrożeniem. Jedynym problemem mogą być zaawansowane środki owadobójcze, lecz naukowcy starają się opracować genetyczne sposoby uodparniania tych owadów na znane nam środki. Tu jednak zachodzi ogromne ryzyko stworzenia odpornej plagi, lecz naukowcy zapewniają że zmodyfikowane organizmy będą sterylne i nie będą w stanie w żaden sposób rozmnażać się, a co za tym idzie przenosić genów na kolejne pokolenia.
Program MORE kosztował ponad cztery miliony U-K, i ostatnio stał się swoistym oczkiem w głowie organów ścigania. O jego efektywności zapewne dowiemy się niebawem.

Ekonomia:

SWK zapowiada delegalizację agencji ratingowych!

Tonący brzytwy się chwyta. Będący w głębokim kryzysie rząd SWK, zapowiedział delegalizację agencji ratingowych, które nie uzyskają odpowiednich certyfikacji, które będą oczywiście w geście rządu. Jest to odpowiedź na rzekome spekulacje walutowe, mające osłabiać Kolonisa. Poza tym rząd SWK zarzuca im kontakty z zorganizowaną przestępczością, oraz celowe manipulacje ratingowe, które dbają przede wszystkim o interesy mafii. W najbliższy wtorek dojdzie do głosowania nad reformą ustawy o certyfikacji agencji ratingowych, i już dziś wiadomo że raczej zostanie przyjęta. To ogromny cios w prężne firmy takie jak Lobe Company, czy Alabama Ratings, jak i również straty poniosą oddziały dużych korporacji CRA Lahm i Intergalactic Ratings. Czy to pierwszy krok do delegalizacji giełdy? Ministerstwo finansów uspokaja, że działania te mają jedyne za cel znormalizowanie wymiany handlowej, rynku oraz uchronienie go przed działaniem zewnętrznych sił, wykorzystujących panujący kryzys i chcących dorobić się na spekulacjach. Dodatkowo chodzi o polepszenie jakości ich działania, poprzez bardziej restrykcyjne prawo. Nie wiadomo co stanie się z tymi firmami, które nie otrzymają certyfikatu. Rząd nie rozpatruje żadnych odszkodowań tego typu. Zapewne więc firmy przestaną istnieć, lub przejdą restrukturyzację. Choć na terenach SWK przestaną działać te agencje, to nic nie stoi na przeszkodzie by ratingi wystawiały agencje spoza tej jurysdykcji, choć póki co agencje milczą w tej sprawie.

Rząd WFK z sukcesem realizuje program stymulacji rozwoju Beta Centauri.

I nie można odmówić mu zapału. Ostatnio przyjął układową reformę podatku wydobywczego, a następnie poszedł za ciosem poprzez zastrzyk kapitałowy dla małych i średnich spółek górniczych (ponad 800 milionów U-K), utworzenie górniczych ośrodków wsparcia i aktywizacji zawodowej, a teraz rząd planuje uruchomić program tanich pożyczek dla początkujących spółek i firm wydobywczych. Po raz pierwszy też widać pewien zwrot w polityce gospodarczej rządu WFK - gdyż wszystkie te działania promują przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa. To oznacza przy okazji osłabienie roli dużych konsorcjów, korporacji i syndykatów, które jak dotąd w polityce WFK były traktowane priorytetowo (i dlatego te zapowiedziały protesty). Niemniej taki obrót sprawy może wyjść skostniałemu nieco i zawłaszczonemu układowi Beta Centauri tylko korzyści. Pojawienie się nowej formy konkurencji uczyni rynek układu bardziej elastycznym i otwartym. Na pewno w układzie jak grzyby po deszczu pojawią się setki mniejszych i średnich firm, a spora część zostanie przyciągnięta z innych układów korzystnymi warunkami. Pozytywnie odbije się to też na Alpha Centauri, a tamtejsi przedsiębiorcy i inwestorzy z optymizmem patrzą na zbliżającą się falę migracyjną. Nadeszła pora by najbardziej dochodowy układ wydobywczy WFK, stał się też najbardziej nowoczesnym. Oczywiście nadal będzie we władaniu wielkich korporacji, ale obecność również mniejszych podmiotów, skłoni ich do pójścia na kompromisy i obniżenia cen.

Rozrywka:


Gala rozdania Luxatorów zagrożona?

Nagła blokada orbitalna planety Vegi I postawiła pod znakiem zapytania terminowe odbycie się gali rozdania Luxatorów - prestiżowych nagród za najnowsze technologie ułatwiające życie. Zaplanowana na najbliższy poniedziałek gala, może zostać przełożona na inny termin, jeśli wojsko nie zakończy do tego czasu operacji wypierania obcych z układu. Jak wiadomo Luxatory rozdawane są już od siedemnastu lat podczas gali na nadziemnej stacji NeoLux. To jednocześnie czas spotkania się wielu przedstawicieli najnowocześniejszej myśli technicznej. Obok nich pojawią się celebryci, znani politycy czy członkowie zarządu korporacji z WFK i UWK. Wszystko po to by obdarować ich najnowocześniejszymi sprzętami, gadżetami czy wynalazkami. Nierzadko dochodzi do podpisywania lukratywnych kontraktów, oraz uzyskania poparcia wśród polityków. Obok vip-owskich imprez zamkniętych, gala to także ogromny show dla zwykłych obywateli, na których występują gwiazdy największego kalibru, a dochód z biletów przeznaczony zostaje na cele charytatywne (podobnie jak pieniądze uzyskane na licznych aukcjach). W tym roku publikę koncertami zaszczycą się m. in. Siliana, U3, Nomorrah, czy Gang Styler. Poza koncertami, odbędą się premiery kilku filmów w najnowszych technologiach holo-3d, a także zostanie rozegrany mecz jet-footballu między Vega Hawks i Martian Owls.
Oczywiście to wszystko planowo, pod warunkiem że zostanie zniesiona blokada, uniemożliwiająca przybycie na Vegę I tych wszystkich gwiazd. Być może dojdzie do wydania odpowiednich przepustek, lub blokada zostanie zniesiona częściowo (ograniczając się jedynie do terenu bliskiemu bitwie). Decyzja ma zapaść w sobotę, choć nikt niczego nie obiecuje.

Pierwsze VaCinema już otwarte w Centauri V.

Bo czterech latach budowy i testów, w końcu wczoraj otwarto pierwsze w galaktyce kino full holo-3d i vrv, wzbogacone o kontrolowane efekty nieważkości. Dzięki specjalnie przygotowanej sali i generatorom pola nieważkości, oraz śledzącym projektorom holograficznym, teraz widzowie będą mogli oglądać obrazy w 3d unosząc się nad ziemią. To niewątpliwie najnowocześniejsze kino jakie stworzył do tej pory człowiek. Na pierwsze premiery dwóch filmów - "Kosmiczne sny" i "Drogami asteroid" bilety były wyprzedane już rok temu. Z relacji szczęśliwców po seansie wynika, że było to niespotykane przeżycie i coś niczym z baśni. "Czułam się jak w bajce, to było niesamowite, unosiliśmy się i oglądaliśmy obraz dookoła!" - mówi Stephanie Walcott. "Kiedy zacząłem się unosić, trochę się bałem, ale po chwili to wszystko było jak ze snu!" - odpowiedział nam rozemocjonowany Patrick Lars. Choć bilety nie są tanie, filmy są dwa w dodatku tylko po pół godziny, to chętnych nie brakuje. VaCinema przeżywa istny najazd turystów, i często tylko po to by dowiedzieli się, że nie ma więcej biletów (a najbliższe wolne miejsca za dwa miesiące). Cena wybudowania całego kompleksu wraz z apartamentami i dokiem kosmicznym pozostaje tajemnicą, ale mówi się nawet o kwocie ponad 4 miliardów U-K (łącznie z badaniami).

Społeczeństwo:


Rośnie liczba tajemniczych samobójstw na Vedze VIII.

Do 28 wzrosła w zeszłym tygodniu liczba samobójstw, popełnionych przez mieszkańców kolonii wydobywczych Lomax i Egion na planecie Vega VII w układzie Vega. Nie są znane przyczyny tych desperackich kroków, ale cała sytuacja budzi już niepokój wśród lokalnej ludności. Policja jednak zaprzecza, że mamy do czynienia z "seryjnym samobójcą". Sprawą zajęło się Układowe Biuro Śledcze. Wiele wskazuje na to, że mogły to być zabójstwa rytualne, gdyż pomimo braku żadnych listów pożegnalnych czy sygnałów od samobójców, w pokoju jednej z ofiar znaleziono persocom ze śladami konwersacji o treściach sugerujących przynależność do sekty. Dodatkowo wszystkie samobójstwa zostały popełnione tak samo - ofiara szerokim, laserowym nożem odcinała sobie głowę, która po dekapitacji wpadała do wanny wypełnionej kwasem solnym. Osoba ta była trzeźwa i nie była pod wpływem środków odurzających. Zwykle samobójcami były osoby samotne, które pracowały dla prywatnych spółek górniczych. Nieznana jest jednak sekta, która odpowiadałaby za te incydenty. Wszelkie informacje mogące pomóc w zidentyfikowaniu jej prosimy kierować do policji układowej, lub bezpośrednio do układowego biura śledczego.

Marsze przeciwko rasizmowi przerodziły się w gigantyczne zamieszki.

Tysiące czarnoskórych, głównie imigranckich Keckijczyków zorganizowało trzy równorzędne marsze protestu, które odbyły się wczoraj. Odbyły się one w miastach Izbin na New Amerika, Liahua na Serpens Prime i na kolonii orbitalnej Giga nad planetą New Aztekia. Ostatecznie doszło do zamieszek i rozbojów, kiedy w pewnym momencie grupa na Giga została zaatakowana przez nieznanych sprawców, prawdopodobnie członków grup post-nazistowskich. Wywołało to reakcję łańcuchową, a grupy maszerujących na pozostałych planetach zaatakowały m. in. służby porządkowe, oraz doszło do masowych kradzieży, zniszczeń mienia publicznego, czy pobić postronnych obywateli. Setki osób w związku z rozbojami zostały aresztowane, co najmniej osiemdziesięciu postawiono już zarzuty. Właściciel Giga zamierza wystąpić o odszkodowanie do rządu wewnętrznego New Aztekii, za wydanie zgody na marsz i nie zapewnienie dostatecznej ilości publicznych służb porządkowych. Prezydent Serpens Prime powiedział, że problem rasizmu wobec czarnoskórych imigrantów z SWK jest bardzo silny i to zwłaszcza wśród nie-keckijskich czarnoskórych, ale w ten sposób nie dojdzie do rozwiązania, a jedynie utrudni cały proces.
 
__________________
Something is coming...

Ostatnio edytowane przez Rebirth : 28-12-2012 o 13:39.
Rebirth jest offline  
Stary 29-12-2012, 19:44   #123
 
F.leja's Avatar
 
Reputacja: 1 F.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnie
- Dobra, stary - Malachius nie miał zamiaru się poddać bez walki. Pieniądze zawsze można zarobić - Chcę wiedzieć wszystko. Kiedy mogę się spodziewać jakichś pierwszych informacji?
 
__________________
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
F.leja jest offline  
Stary 30-12-2012, 18:19   #124
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Hargreaves:

Ciotka spojrzała na ciebie swym ostrym, przenikliwym wzrokiem. Skinęła kilkakrotnie głową, i z zadumą uniosła podbródek, a kącik jej ust drgnął już na samo nazwisko.
- Wiem, o kim mówisz dziecko. "Quincy-Q-Falck" - każdy człon jego nazwiska wypowiadała po krótkiej pauzie - Czarnoskóry technik-inżynier, zadłużony po uszy w kasynach, latał dla East-India póki go nie wywalili, a potem trochę błądził po galaktyce... - ciotka westchnęła - Dawno go nie widziałam w naszym milym miejscu... Ale chyba wiem gdzie go szukać - oczy staruszki napełniły się pasją - Mówiłam ci, że mi się podobasz? - wypaliła nagle, by po chwili lekko się zarumienić i dodać - Oh, nie. Nie to co myślisz, skarbie... Choć gdyby tak było, to byś bardzo mi schlebiła. Przepracuj u mnie czas do końca tego dnia, dziecinko, a w zamian powiem ci gdzie znaleźć Quincy Falcka. A nawet więcej - Teresa uśmiechnęła się tajemniczo, wkładając sobie papierosa w usta.

--- --- --- ---

Thompson:

Sekretarka skrzywiła się mocno, tak jakbyś zapytał ją właśnie po ile stawka za seks oralny. Jej grymas na twarzy wyglądał paskudnie, jak cała ona zresztą. Chyba nawet w tym geście, nos jakimś sposobem również się zgiął. Jej głos zabrzmiał niczym głębokie burknięcie:
- Nie udzielamy takich informacji osobom postronnym.
I tak bez niczego wróciła do swych zajęć, kompletnie cię ignorując. Kiedy już wydawało się, że niczego z niej nie można wyciągnąć (chyba że torturami), kobieta głośno westchnęła, i otwarła szeroko usta:
- Aaaah! - krzyknęła nagle w twym kierunku - Przepraszam, nie zauważyłam... Znaczy... Nie zorientowałam się w porę - teraz z kolei jej twarz nabrała kolejnego, karykaturalnego wyrazu, w tym przypadku zakłopotania - Ah, pan jest z jego... Rodziny, jak mniemam? - sekretarka poprawiła okulary i niewinnie uśmiechnęła się do ciebie - Wie pan, Quincy'ego już z nami nie ma... Ale... - i tu na moment straciła pewność, zastanawiałając się czy powinna to powiedzieć - Ja... Zupełnym przypadkiem! Podsłuchałam mimowolnie jego rozmowę przez persocom. W sprawie nowej pracy jak sądzę... Nie wiem dokładnie jaka firma, ale rozmawiał z kimś o włoskim nazwisku. Di... Giascano.... Cano... Giaccano? Jakoś tak. Może niech pan poszuka w hipernecie? W JH-Google powinno coś widnieć.

--- --- --- ---

Malachius:

Choć na ekranie głównego HUD-a Bumeranga widniał tylko avatar, można było odnieść wrażenie że na ustach Kovalskiego zagościł szeroki uśmiech. Czy tak było? Tego pewnie nigdy nie powie. Za to z jego uspokojonego i opanowanego tonu, dało się wyczuć że ulżyło mu. Może nawet nie spodziewał się, że stary wyjadacz Malachius pójdzie na to wszystko tak łatwo:
- Stopniowo - odparł uni-informatyk - Za dzień, lub dwa powinieneś mieć już pierwsze wieści. Mam możliwości zajęcia się trzema osobami na raz, także może nawet dostaniesz info w pakiecie. Co do archiwum, to trochę potrwa. Od kiedy TeL-Lao wygrało przetargi w Vedze na usługi telekomunikacyjne, wprowadzili te ich krzaczkowate interfejsy. Dłużej zajmuje tłumaczenie ich, niż włam. To powinno być za parę dni, może do tygodnia. Zobaczymy co z nich wynika. Będziemy w kontakcie.
Dziwne mogło być to, że zgodził się pracować bez zaliczki, ale być może ze względu na przyjaźń. Kovalsky rozłączył się, nie chcą pewnie tracić czasu. Tacy już byli uni-informatycy (a przynajmniej większość, których znałeś). Pozostało więc zdecydować się co dalej. Do kasy wpłynie 1000 uniaków ale 3600 odpłynie. Nie wiadomo ile będzie kosztować naprawa, i co jest zepsute - czy tylko silnik do podróży wewnątrz układu, czy może też i generator? W pogotowiu były też oczywiście dwie kolejne opcje - agentka i celebryta. Oni na pewno mogliby rzucić dodatkowe światło na sprawę i dostarczyć kolejnych cennych informacji. Dawno też nie było żadnych wieści od Hargreaves i Thompsona, a przecież bez technika się nie obędzie. Poza tym trzeba było w końcu polecieć do tego Di Giaccono i wypełnić swoje zobowiązanie (albo i nie).

--- --- --- ---

Nakamura, Falck & Sanchez:

Sanchez zdumiony był tą nagłą otwartością i inicjatywą Nakamury. Nie spodziewał się, że jego towarzysz włączy się do dyskusji. Nie do końca chyba mu to pasowało, ale reakcja Vincenza była bezcenna. Wycofał się dwa kroki. Był w defensywie i był w mniejszości. Sanchez postanowił to wykorzystać i opowiedzieć technikowi, nim zrobi to dyrektor kopalni:
- Działamy w usługach transportowych, mamy dobrą renomę, i niedużą załogę. To oznacza, że więcej funduszy jest do podziału. I ja jestem Troy Sanchez, a mój towarzysz to Shin Nakamura. Latamy pod dowództwem Axela Malachiusa - i tu mimo wszystko gdzieś coś zadzwoniło w głowie Falcka. Trudno było nie słyszeć wcale o tym człowieku. Nie znałeś go, ale parokrotnie co najmniej w kasynach padało jego nazwisko.
- "Usługach transportowych" ? - zreflektował się nagle Di Giaccono - Jesteście przemytnikami hiperportingowymi! I pewnie nie latacie na licencji wojska, a co za tym idzie jesteście w SZAREJ STREFIE - Vincenzo podkreślił te słowa - Chce pan, panie Falck pracować w ten sposób?
- Panie Di Giaccono. Proszę się nie zapominać i nie przesadzać! - Sanchez przeszedł do ofensywy - Jakoś nie miał pan oporów w gabinecie, gdy ugadywał się pan z naszym kapitanem.
Vincenzo zatkało na moment.
- Panie Falck - kontynuował w stronę Quincy'ego - Wiemy, że zna się pan na generatorach NPG. Potrzebny nam ktoś taki. I... tak, jesteśmy przemytnikami. I dużo zarabiamy dzięki temu. To jak będzie, idzie pan z nami?
 
__________________
Something is coming...

Ostatnio edytowane przez Rebirth : 31-12-2012 o 10:35.
Rebirth jest offline  
Stary 01-01-2013, 22:54   #125
 
Boreiro's Avatar
 
Reputacja: 1 Boreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodzeBoreiro jest na bardzo dobrej drodze
Jamie spodziewał się oziębłej odpowiedzi, westchnął tylko cicho i już miał wychodzić, gdy babka zaskoczyła go nagłym słowotokiem. Z początku ucieszył się po usłyszeniu ciekawych informacji, jednak chwilę później zmartwiał. Babsztyl wyglądał na mocno zakłopotanego. Thompson mając w głowie multum obejrzanych filmów, widział takie sceny nierzadko. Mafijny cyngiel mówiąc twardym, zachrypniętym głosem bez trudu uzyskuje potrzebne informacje. Tyle, że on i taki bandzior to jak niebo i ziemia. Najwyraźniej ten Murzyn, którego szukał ma jakieś koneksje albo długi(niewiadomo co gorsze) z tego typu organizacjami. Cała sprawa zaczynała mu mocno śmierdzieć. Ciekawe skąd Malachius go wytrzasnął.

Jamie postanowił pójść za radą recepcjonistki i wyszukać tego Di-włoskie-coś-tam w hipernecie. Te sprytne wyszukiwarki potrafił znaleźć dosłownie wszystko. I to w ułamku nanosekundy, albo przynajmniej czymś podobnie brzmiącym.
 
Boreiro jest offline  
Stary 02-01-2013, 14:32   #126
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
- Panie Sanchez, co Pan jest... robot? - zdenerwował się Falck.

- Przecież powiedziałem: Jestem gotów do rozmowy o nowej posadzie. Chodźmy.
 
kymil jest offline  
Stary 02-01-2013, 15:42   #127
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Jo-Ann mimowolnie skrzywiła twarz, była żołnierką i nie miała zamiaru kręcić tyłkiem. Wylądowała na ''Bumerangu'' ponieważ dobrze jej było z bronią , to był jej żywioł. Rozejrzała się jeszcze raz po poniewieranym pokoju , po czym stwierdziła:

-Muszę się z kimś skontaktować. Taka robota nie jest w moim stylu- powiedziała szorstko i gniewnie.


Nie wiedziała do kogo się zwrócić, mogła przedzwonić całą załogę. Intuicyjnie pomyślała o drugim żołnierzu w ich ekspedycji. Wyszła na korytarz, gestem dłoni każąc starusze poczekać. Przejście pokrywała oberwana tapeta, coś jak w tych starych kamienicach na Marsie, pierwotnej zabudowie jej rodzinnego globu. Wyeksponowane tancerki zdejmowały swój erotyzm, przypominając raczej zmęczone kukły, które chcą sobie przywalić po pracy.


Shin odbierz. Ktoś musi coś wiedzieć. Westchnęła i oparła się o ścianę.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 02-01-2013 o 19:13.
Pinn jest offline  
Stary 03-01-2013, 17:29   #128
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Shin nie odebrał. Wkurzyła się i wlazła do pomieszczonka starej. Spojrzała jej w oczy.
Narkotyk zawarty w drinku powoli tracił swoją moc, być może na czas tej upokarzającej pracy (na którą właśnie się zdecydowała) wspomoże się jakimiś innymi stymulantami. W wojsku często faszerowali ją bojowymi narkotykami po, których jej źrenice zdolne były pochłonąć całą zawartość nocnego nieba.



-Oprócz informacji chce typowej dniówki. Moje rzeczy mają być schowane w bezpiecznym miejscu. Powiedz tylko co dokładnie mam robić? Podawać drinki czy może świecić tyłkiem na scenie?- zachowała się jak typowa chłopczyca patrząc na nią spod byka.
 
Pinn jest offline  
Stary 04-01-2013, 00:31   #129
 
Dranheim's Avatar
 
Reputacja: 1 Dranheim nie jest za bardzo znanyDranheim nie jest za bardzo znanyDranheim nie jest za bardzo znanyDranheim nie jest za bardzo znanyDranheim nie jest za bardzo znany
- Cóż, w takim razie na nas już chyba pora. - stwierdził krótko Shin, dając Sanchezowi i Falckowi znak, że czas się zwijać. - Panie Di Giaccono - Nakamura zrobił krótką przerwę, aby delikatnie skłonić głowę - Dziękujemy za poświęcony czas. Mamy nadzieję na owocną współpracę. - pewnie nikt z obecnych nie był przyzwyczajony, by z reguły milczący najemnik mógł aż tak włączyć się w rozmowę.
- Nasze motocykle stoją zaparkowane przed zakładem. - powiedział Quinciemu na wypadek, gdyby ten obawiał się o to, w jaki sposób dostaną się do Bumeranga. Po krótkim pożegnaniu Azjata skierował swoje kroki w kierunku bramy do zakładu, gdzie na niego i Sancheza czekał ich ekwipunek.
 
Dranheim jest offline  
Stary 05-01-2013, 09:22   #130
 
F.leja's Avatar
 
Reputacja: 1 F.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnie
Wszystko po kolei. Najpierw zdecydował się skontrolować swoich ludzi.
Wywołał Thompsona na komie.
- Gdzie jesteś, co robisz i kiedy wreszcie ktoś naprawi moją łajbę?
 
__________________
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
F.leja jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:44.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172