Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 13-12-2017, 07:26   #211
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Wiktor spojrzał ze zdziwieniem na niziołka, który nawet w obliczu zagrożenia przypowieść swą prawił.

Zdołał jakoś utrzymać konia, który wyrywać się przestał. Wiktor przywiązał go zatem do drzewa, których na skraju lasu nie brakowało. Odpiął na szybko juki i pod drzewem ułożył nieopodal. Poklepał konia po boku, w ramach wdzięczności, nie spodziewał się po walce zobaczyć go żywego.

-Bier - zwrócił się do jeńca swój topór bojowy mu podając.

Sam Wiktor wyciągnął swój miecz, mocno tarczę chwycił i rzucił się w wir walki szarżując w stronę wilków, a przy okazji odciągając je od wierzchowca.
 
Feniu jest offline  
Stary 13-12-2017, 12:22   #212
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Fortuna niezbyt tym razem sprzyjała Gerhartowi.
Strzała co prawda trafiła, lecz wilk, miast paść trupem, jako przykład dla innych, tylko się bardziej rozzłościł.
Jako że inne były w podobnym nastroju, widać było, że walki się nie uniknie.
Gerhart ocenił odległość... i strzelił raz jeszcze, mając nadzieję, że tym razem szczęście mu dopisze i pozbędzie się (lub chociaż bardzo osłabi) wilka. A potem miał zamiar rzucić łuk i chwycić za miecz, bardzie przydatny podczas starcia oko w oko.
 
Kerm jest offline  
Stary 15-12-2017, 23:31   #213
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Gdy tylko Zachariasz ruszył za plecy Wiktora, a Gerhart posłał strzałę gdzieś prościutko w sęk Albiemu udało się wyczarować połyskującą powłokę na leśnym runie. Błyskawicznie przezbrojony Emmerich pomknął po niej kilka metrów i natarł na wilki. Miał dobrą passę, zabijając dwa z nich już pierwszymi uderzeniami miecza.

Z drugiej jednak strony zwrócił na siebie uwagę sfory wybiegając na czoło walczących. Już po kilku sekundach osłaniał się rozpaczliwie tarczą, spychając pyski pełne kłów byle dalej od siebie. Impet uderzenia jednego z wilków sprawił, że rant tarczy mocno uderzył zabójcę po twarzy. Mężczyzna momentalnie zaczął widzieć trochę bardziej na czerwono z powodu rozciętego łuku brwiowego. Jednocześnie ugryziony został w lewą rękę. Kły nie tylko poszarpały skórzany rękaw, po ramieniu pod nim rozlało się ciepło.

Co dla jednego jest tragedią dla innych jest szansą. Stojący nieco z tyłu Gerhart mógł kontynuować ostrzał. Zachariasz również atakował z dystansu. Pociski powaliły kolejnego przeciwnika niosąc nadzieję nie dającemu sobie rady Emmerichowi. Prawdziwy ratunek przyniósł mu dopiero Josef z zimną determinacją prący do przodu i mordujący trzy wilki na drodze do towarzysza. Na ostatniego wilka natarł nagle Wiktor i zasypawszy gradem ciosów zabił.

Całość nie trwała dłużej niż pół minuty. Emmerich nie był zasapany, ale mimo wmawiania sobie pierdół o zimnej stali boleśnie czuł przerwanie warstw własnej skóry. Wszystkim serca biły jak oszalałe.

Zaszło słońce. W ostatnim świetle dnia ujrzeli wypalone na wilczych ciałach tajemnicze symbole. Rany po przyłożonym żelazie były dobrze wygojone. W zwłokach wilka powalonego z dystansu znajdował się jedynie nóż, dokładnie miedzy oczyma zwierzęcia. A kilka metrów dalej rozległ się krzyk. Nieznanego pochodzenia światełko tańczyło na skale a z wnętrza groty dochodziły odgłosy szarpaniny.
- Nie-e! - Ktoś szlochał.
- Sigmarze, to Hans - wyszeptał jeniec.


Stan zdrowia
Zachariasz: 11/12 Żyw
Josef: 9/9 Żyw
Albrecht: 9/9 Żyw
Emmerich:8/11 Żyw
Wiktor: 11/11 Żyw
Gerhart: 8/11 Żyw

 
Avitto jest offline  
Stary 17-12-2017, 19:13   #214
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- I pozamiatane - oznajmił wesoło Zachariasz, gdy wszystkie wilki leżały już martwe. Podszedł do jednego z nich i zaczął siłować się z nożem, który utkwił mocno w kościach czaszki zwierzęcia. - Dziwne te wilki, powiadam wam, dziwne.,. Po cóż atakowały i co to za znaki mają na tych futerkach? Przecie teraz taka wilcza skóra do niczego się nie przyda, kto to kupi, jak taka pokiereszowana?

- Ech, jeszcze nie koniec - mruknął, gdy usłyszał szloch, a chwilę potem okrzyk jeńca. Wsadził nóż na swoje miejsce, zabrał z ziemi kuszę i przeładował. Oczywiście nie pchał się pierwszy, żeby sprawdzić co się dzieje. Wolał zostać nieco z tyłu i zabezpieczać bardziej popędliwych towarzyszy.
 
xeper jest offline  
Stary 17-12-2017, 19:44   #215
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Gerhart z niezbyt szczęśliwą miną spoglądał na pole walki. Co prawda cieszył się z tego, że walka zakończyła się zwycięstwem, ale jego udział w tymże zwycięstwie zdecydowanie nie był wielki.
Nie dąło się ukryć - gdyby go tu nie było, to ostateczny wynik byłby dokładnie taki sam.

- Całkiem jakby ktoś hodował te wilki - powiedział, oglądając wypalone znaki. - Słyszałem, że gdzieś tam niektórzy tak chcieli znakować swoje krowy, ale żeby wilki? I żeby wilk pozwolił sobie coś takiego wypalić? No chyba że mały... Może za uszy zapłacą?

Oderwał wzrok od wilków, gdy rozległy się szlochy.

- Hans? - Spojrzał na jeńca. - Może właśnie się wpakował w tarapaty i trafił w ręce hodowcy tych wilków? - po cichu wyraził przypuszczenie.

Albo był w zmowie z tym kimś... Coś zawalił i teraz odbiera 'nagrodę'.
Pójdą, zobaczą i się dowiedzą.
Zamienił łuk na miecz (bardziej przydatny w zamkniętych pomieszczeniach) i ruszył cicho w stronę skąd dobiegały głosów.
 
Kerm jest offline  
Stary 17-12-2017, 21:27   #216
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Bitwa była szybka, Wiktor jeno za dużo nie zdziałał. Biegnąc w stronę wilków, czuł się jakoby na śniegu biegał, a to przeca go nie było. "Pewno Albrecht, znów coś mamrotał pod nosem" - pomyślał, przy okazji wdzięczny był mu za to. Gdy kompani zebrali się już razem, przywlekł wilka którego ubił. odcinając mu uszy. "Może się przydadzą" - pomyślał Kislevita. Podszedł też uspokoić trochę konia, który rżał.

- Dobra robota - spojrzał po zebranych kamratach. - Znał ja kiedy Jablouneca co na wilków kozikiem polował, aj odważny to jegomość, odważny. - Wiktor uśmiechnął się kierunku Zachariasza.

Nagle usłyszawszy hałas, mocniej chwycił miecz i poszedł wraz z Gerhartem sprawdzić, kto tak jęczy.
 
Feniu jest offline  
Stary 17-12-2017, 21:54   #217
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Walka na bliski dystans nie była ulubioną formą spędzania czasu przez łowcę nagród, ale kiedy już musiał w niej uczestniczyć, bazował na swojej szybkości i ilości, nawet jeśli nie sile, ciosów. Przemył rany i je obwiązał, po wszystkim planował poszukać też jakiegoś cyrulika.

- Uszy mogą poczekać - mruknął Emmerich, który już chciał wyciągać nóż, by odciąć trofea, ale jęki dochodzące z jaskini i ruch kompanów spowodowały, że zmienił zdanie.

- Jakby się dało, to jednego kultystę warto wziąć żywcem, za takich lepiej płacą. I może byśmy się dowiedzieli, o co chodzi - dodał, jako, że kawałki układanki ułożyły mu się w całość. Ślady magii, pajęczy mutant, olbrzymie hodowane wilki. Może ta wyprawa się jeszcze opłaci.

Przed wejściem wręczył latarnię jeńcowi, ale kazał jej na razie nie zapalać. A potem udał się do środka razem z nim oraz Gerhartem i Wiktorem.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 17-12-2017, 22:24   #218
 
Gormogon's Avatar
 
Reputacja: 1 Gormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputacjęGormogon ma wspaniałą reputację
Josef ruszył za swoimi towarzyszami trzymając miecz i tarczę, gotów w każdym momencie zaatakować.
 
__________________
„Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!”
Gormogon jest offline  
Stary 18-12-2017, 17:24   #219
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
Albrecht przetarł rękawem koszuli spocone czoło. Był wdzięczny bogom - nawet nieszczęsnej Ariance, która go słyszeć raczej nie mogła - ale ujście z życiem ze starcia jest rzeczą jedną, dożycie do następnego świtu drugą. Okrzyk z groty podsumował przemyślenia Albrechta. "Skurwysyństwo", pomyślał. Wyjął miecz. Obchodził się z nim jak z jajkiem, ostrza były raczej domeną jego brata, ale wolałby mieć czymś się bronić.

Ruszył za resztą, ale zauważywszy jak większość pcha się do przodu, zatrzymał się jeszcze, by przyjrzeć się dokładnie wypalonym na wilczych skórach znakom.
 
Fyrskar jest offline  
Stary 18-12-2017, 23:18   #220
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Pozostający na końcu orszaku wraz z Wiktorem Albrecht wytężał pamięć lecz znikąd nie kojarzył podobnego znaku. Domyślał się tylko, że w dokumentach wuja na pewno znalazłby go wraz z opisaniem.

Tymczasem pozostali zgromadzili się przy odsuniętej skale, która zagradzała wejście do kurhanu. Ktoś, kto w środku przetrzymywał drwala Hansa najwyraźniej zbezcześcił to miejsce wiecznego odpoczynku. Emmerich wysunął się na czoło i zerknął na kilka kroków do środka. Wycofał się jednak szybko gdyż w jego stronę podążały trzy duże, skażonego piętnem chaosu wyglądu psy.



Test skradania się
Emmerich (40): 5 udany

Test obserwacji
Emmerich (57): 76 nieudany

 
Avitto jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:51.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172