Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Horror i Świat Mroku > Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 02-09-2020, 11:10   #111
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Samuel przyjrzał się medalikowi. Pentagram i oko były częstymi symbolami przewijającymi się w przestrzeni dziejów. Jeden zwykle prezentujący człowieka, a drugi wiedzę. Poza tym nie mówił mu niczego.
- Wygląda jak kolejna pozostałość po ludach Ohlone - mruknął, po czym nie poświęcając więcej zainteresowania, wskazał spakowane przez Daniela notatki kultystów, które przedstawiały jakiś rytuał. - Być może będę w stanie powiedzieć coś o treści tych kartek więcej, jeśli zostawi mi je Pan młody Panie Coleman do gruntownego zbadania. Dwa dni mi w zupełności wystarczą by stwierdzić, czy w tym szaleństwie jest jakiś sens.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline  
Stary 02-09-2020, 20:18   #112
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
- Hmh.. - Skomentował Daniel patrząc jeszcze raz na naszyjnik pokazany przez Jane. - Może i mała pozostałość, ale jest w niej coś... coś z czym nie chce mieć do czynienia. - Po karku przeszedł mu wyraźny dreszcz, który najwyraźniej popędził go do działania.

- Studiować? Ależ prosze. - Ponownie położył na stół książkę dodatkowo wypchaną papierami. - Choć ja chyba nie będę mógł normalnie spać po tej lekturze. - Z kieszeni wyciągnął swój notatnik. - Tylko szybko przepisze sobie cały ten rytuał zamykający. To jedna z tych rzeczy, którą przed nami zataili i wydaje mi się istotna. - Szybko przekartkował księgę, zatrzymując się na odpowiedniej stronie. Nawet nie siadając, a pochylając się nad stołem, zaczął przepisywać. - Jak już wyjdziemy, to pozamykajcie dokładnie drzwi, okna i uważajcie na podejrzane dźwięki. My nie będziemy tu dzisiaj wracać, a przypadkowe osoby raczej nie zabłądzą tu w środku nocy. -
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline  
Stary 10-09-2020, 07:33   #113
 
Efcia's Avatar
 
Reputacja: 1 Efcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputację
Panna Gattis wzięła od dziennikarki medalion. Stwierdziła przy tym jedynie, że obejrzą go dokładniej ze strojem.
Gdy odprowadzała gości do drzwi ścisnęła kilkukrotnie dłoń Daniela.
- Uważaj na siebie - powiedziała gdy wychodził. Chciała powiedzieć więcej, ale zdawała sobie sprawę, że to nic nie da. Jej przyjaciel zdawał się być ślepy i głuchy na wszelkie próby przemówienia mu do rozsądku i próby pokazania mu jak mocno się myli. Coś lub ktoś musiał go opętać.

Gdy zamknęła drzwi zwróciła się do Samuela
- Papa miał podobny wisior. Gdzieś musi być w jego rzeczach - rzuciła pytające spojrzenie w kierunku bibliotekarza, żeby go zachęcić do wspólnego poszukiwania . - Nie chciałam tego mówić przy tej pismaczce, bo jeszcze wyciągnęłaby jakieś fałszywe wnioski - dodała po chwili.
 
__________________
- I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.

"Rycerz cieni" Roger Zelazny
Efcia jest offline  
Stary 18-09-2020, 11:37   #114
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Daniel Coleman

Po wyjściu z rezydencji Daniel i Jane wyruszyli w drogę do jej mieszkania. Z uwagi że nie zamówili sobie taksówki w końcu nie wiadomo kto może patrzeć DAniel poczęstował się jednym z samochodów Richarda Gattisa. Nic wielkiego, po prostu zeszłoroczny model forda.

[media]http://www.imperiumtapet.com/public/uploads/large/301533732997jgnd60hnv6e7co4ncoql2mz09snp9osy9sqklm 6sdhayp7ddxrmoehrttnvdppviv81dy1a5vgt784nf86pizblx b5mtgzjls3l0.jpg[/media]

Gattisowie mieli jeszcze osiem innych samochodów. Zwłaszcza że Daniel miał zamiar go oddać. Po prostu branie taksówek było zbyt niebezpiecznie. Prawda?

Jane mieszkała w centrum miasta. Dwa pokoje, łazienka z kuchnią. Wynajmowała jak wszyscy. W mieszkaniu panował nieład wszędzie były porozkładane notatki i zapisane papiery. Brudnopisy i notatki do wcześniejszych artykułów. W salonie stał stolik na którym stała maszyna do pisania, tam też było najwięcej zapisek. Stał też tam fotel obity popularnym zielonym materiałem. Do sypialni prowadziły drzwi z szkła witrażowego.

Jane poszła do pomieszczenia które było kuchnią i łazienką, wróciła z szklaneczkami i butelką whisky. Rozlała wam po porcji i przysiadła za biurkiem.
- Wpakowaliśmy się w coś wielkiego Daniel. - Powiedziała wzdychając, w tym odgłosie dało się usłyszeć uchodzące z niej emocje po wydarzeniach z całego wieczora.

Jacqueline i Samuel Gattis

Po pożegnaniu z Danielem Gattisowie poszli szukać drugiego medalionu. Jacqueline wydawało się że mogli go znaleźć w sypialni jej matki. Tam niestety znaleźli tylko kurz i echo wspomnień po bardzo pięknej pani domu.
Samuel pamiętał matkę Jacqueline, miał okazję widzieć ją nie tylko w gazetach ale i na paru spotkaniach rodzinnych na które postanowił się wybrać. Izabell była piękną kobietą, zapatrzoną w mężą jak w święty obrazek. Bibliotekarz zawsze myślał że była z nim głównie dla pieniędzy. A Richard traktował ją jako trofeum. Zawsze nienagannie ubrana w suknie najnowszej mody, zawsze promieniująca i ‘udekorowana’ w drogą biżuterie.

Jacqueline niezbyt pamiętała swoją matkę. W końcu była małą dziewczynką jak ta umarła, chyba na jakąś chorobę płuc. Wiedziała, że widziała ją coraz mniej i mniej aż w końcu wcale. Dobrze natomiast pamięta piosenkę z pozytywki jaką matka posiadała. Tylko że już dawno jej nie widziała, nie wiedziała co się z nią stało.

Sypialnia ojca również nie przyniosła nic nowego, porostu pokój do spania z przesadnie wielkim łóżkiem, małym barkiem i drzwiami do łazienki.

Oboje stwierdzili że dalsze poszukiwania nie mają sensu w tak późnej porze i udali się do swoich sypialni. Przechodząc koło biura ojca młoda dziedziczka poczuła napływ gorąca z kieszeni. Z tej w którą włożyła medalion. I takie dziwne uczucie jakby naparł na nią bardzo silny podmuch wiatru. Tylko że w pomieszczeniu nie było szans żeby wiał wiatr.
 
Obca jest offline  
Stary 29-09-2020, 22:54   #115
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
- Wuju - bratanica zatrzymała Samuela wskazując na gabinet po czym oboje weszli do środka.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Ostatnio edytowane przez Marrrt : 30-09-2020 o 00:19.
Marrrt jest offline  
Stary 05-10-2020, 19:29   #116
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Powrót od Gattisów wcale nie był tak uspokajający jak Daniel mógłby sobie tego życzyć. Emocje związane z włamaniem opadły już dawno, jednak ich miejsce powoli zajmowało uczucie bycia obserwowanym, śledzonym... każdy przypadkowy przechodzień zdawał się "szpiegiem".

Na szczęście po zaparkowaniu na podwórzu kamienicy w której mieszkała Jane i zamknięciu za sobą drzwi do jej mieszkania, Coleman poczuł odrobinę ulgi. W końcu rozluźnił się nieco, sprawdzając czy okna w salonie są zamknięte, a w tym czasie reporterka przyniosła butelkę bursztynowego alkoholu i szklanki z połyskującym na dnie lodem.

- Wielkiego i szalonego. - Przytaknął marynarz nalewając im obojgu. - Ale... ale tak trzeba. Nie możemy pozwolić żeby to dalej trwało. Trzeba ich powstrzymać bo zginie jeszcze więcej niewinnych. - Wypił połowę swojej szklanki za jednym razem i nieco skrzywił twarz, przełykając alkohol. - Ale to kontynuujemy jutro. Teraz chwile odpocznijmy. Będę spał na kanapie jeśli nie masz nic przeciwko? - Zapytał nieco niepewnie, choć wcześniej wspominał już o nie rozdzielaniu się, jednak Jane nie podjęła wtedy tego tematu. W końcu to był jej dom i do niej należała ostateczna decyzja.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline  
Stary 07-10-2020, 10:40   #117
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Gattisowie

Wchodząc do środka pomieszczenia oboje mieli dziwne uczucie. Niby nic się w pokoju nie zmieniło, biurko nadal stało przed wielkim oknem. Gabloty pod ścianą nadal stały nienaruszone. Dwie szafy książek były w nieładzie po poszukiwaniach odpowiedzi przez Jacqueline.
Natomiast w korytarzyku (!) pomiędzy nimi gdzie znajdowały się jeszcze dwie biblioteczki i ostatnia gablota były nienaruszone….dlaczego nikt z nich nigdy nie wszedł i przeczytał “specjalnych” książek Papy?
Czemu wcześniej uznali że te były tu były nieistotne?!

Po obu stronach Samual sprawdzał książki w bardzo rzadkich wydaniach, często w wersjach które uznawane były za fałszywe. Napisane przez kogoś jako złośliwy żart dla nauki. Książki o mitologii z całego świata, dzienniki z wypraw w miejsca na ziemi o których nikt nie słyszał i wydawałaby się zmyślonymi opowieściami szaleńca. Słowniki językowe, mapy, no i gablota.

W środku było parę rzeczy jak wisiorek, taki sam jak Daniel i Jane znaleźli w piwnicy muzeum. Jakiś sztylet zrobiony z kości z znaczeniem niewiadomego pochodzenia, nietypowa figurka ośmiornicowanego stwora ze skrzydłami, bransoleta z nieokreślonego materiału, kawałek płótna, jakiś patyk. Nic nie jest opisane.

Daniel

- Mały problem z twoim planem , ja nie mam kanapy, ale zorganizuje ci poduszkę i jakiś koc. - Odpowiedziała Jane i zaczęła przeszukiwać szafy w poszukiwaniu obiecanych przedmiotów. Po podarowaniu ich Danielowi ziewnęła przeciągle.
- Przepraszam chyba dzień dzisiejszy w końcu mnie dogonił. - Powiedziała i udała się do swojej sypialni, zostawiła lekko uchylone drzwi. Zaproszenie? A może taki miała zwyczaj?
 
Obca jest offline  
Stary 07-10-2020, 22:01   #118
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Tego Daniel nie przewidział. Kanapa wydawała się takim oczywistym meblem. Choć z drugiej strony sam takiej nie miał, kupując kiedyś dwa wygodne fotele i oszczędzając nieco miejsca w swojej kawalerce.

- Dobrej nocy. - Coleman pożegnał Jane i przygotował sobie miejsce na fotelu. Może nie najwygodniejsze, ale z kocem nie zmarznie w nocy, a poduszka powinna choć trochę oszczędzić jego kark.

Pomimo półsiedzącej pozycji na przeniesionym w kąt pokoju fotelu, sen naszedł Daniela niemal natychmiast. Jednak "wartowanie" przez przynajmniej część nocy musiało pozostać jedynie dobrym planem na przyszłość.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline  
Stary 14-10-2020, 17:32   #119
 
Efcia's Avatar
 
Reputacja: 1 Efcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputację
Pokój papy był tyle razy przeszukiwany, że aż trudno było uwierzyć, że coś mogło się tam ukryć. A jednak! Jakimś dziwnym zrządzeniem losu dopiero teraz odnaleźli te wszystkie rzeczy.
Rzeczy, które mogły wskazać na przynależność Richarda Gattisa do jakiejś sekty, w co bardzoan ale to bardzo chciała wierzyć ta pismaczka. Jacqueline będziej prawdopodobne wydało się, że papa ukrył wszystkie te eksponaty, by zwyczajnie nie narażać siebie i rodziny na ryzyko. Wszak część z tych rzeczy było bardzo rzadkim okazami, które mogły wzbudzać niezdrowe zainteresowanie innych.
Czyż w watykańskiej bibliotece nie przechowywano ksiąg, które były dziełem rdzennych mieszkańców Ameryki? Czy wierzono w to co one zawierają? Czy odprawiano opisane tam rytuały? Nie! Nie! I jeszcze raz nie! Więc dlaczego jej ukochany papa miał to robić? Bo tak sobie wymyśliła jakąś marna dziennikarka?
W tym momencie myśli panny Gattis podążyły ku Danielowi. Dlaczego wybrał obcą mu kobietę zamiast zostać z kimś bliskim?
Te wszystkie myśli wyraźnie odcisnęły się na twarzy córki zaginionego milionera. Ze smutkiem w oczach popatrzyła na stryja.
Stary bibliotekarz w wydawał się być ostoją spokoju. Jego sądy były zawsze zrównoważone. Nie dał się ponieść tej niepoważnej myśli, że papa sam mógł być sprwcą. W co Jacqueline wcale nie wierzyła.
Nagle przyszła jej do głowy myśl. Co jeżeli papa został porwany właśnie dla tych ekspertów?
Jeżeli pan Albertu wiedział o tej kolekcji, to przecież mógł to zorganizować. Ten człowiek bardzo niepokoił pannę Gattis. Tyle jeszcze nie wiedziała jak się do niego dobrać. Przydał by się teraz Daniel. On jednak postawił spędzić noc u panny Price. Jacqueline miała nadzieję, że Daniel nie zniknie jak papa.
 
__________________
- I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.

"Rycerz cieni" Roger Zelazny
Efcia jest offline  
Stary 21-10-2020, 21:34   #120
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Jedna osoba mogła przegapić dowolną tajemnicę. Ale dwie, a nawet trzy osoby?
Samuel przyjrzał się konstrukcji korytarzyka gdzie ukryto regały i gablotkę. Czytał kiedyś o sekretach budowniczych, którzy specjalizowali się w takich sprawach. Czy możliwym było by Robert zatrudnił kogoś takiego? Ostatecznie jednak, jak głosiła prawda, stare domy, były jak starsze damy. Miały swoje tajemnice i nie przed każdym i nie zawsze je odkrywały.

Mężczyzna omiótł niezbyt zainteresowanym spojrzeniem artefakty z gabloty. Indiańska zapewne figurka i bransoleta, patyk, kawał materiału... Dłużej przypatrywał się wisiorkowi. Jeden mógł być przypadkowy. Ale drugi nadawał pierwszemu znaczenie. Wziął wisiorek i wrócił do biblioteczki z mapami.

W głowie miał sporo przestudiowanych w bibliotece uniwersyteckiej. Miał też swoje notatki. Ale w tych wątpliwych materiałach może w końcu natrafi na konkrety, które sprawiły, że Robert zorganizował wyprawę. Pozycje. Mapy. Współrzędne. I odechciało mu się spać.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:34.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172