Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 25-05-2018, 07:24   #381
 
Morel's Avatar
 
Reputacja: 1 Morel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputację
- Kapłanie. Apeluję to twojego rozsądku. Stanęliśmy w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa. Potrzebna nam każda para rąk do walki. - Roel stanął pomiędzy Herbertem a Erichem by nie eskalować konfliktu.
- To tylko słowa. Nie powinien tego mówić, nie czas nam na kłótnie - akolita obejrzał się za siebie karcąc wzrokiem rycerza - Jeśli zaczniemy walczyć ze sobą to jakbyśmy otwierali bramy do naszego świata przed plugawymi bogami, bo nie będzie miał kto ich zatrzymać.
- Erich to dzielny wojownik. Nie pozwól Panie, żeby jego niewyparzony język pozbawił nas jego siły. - sługa Morra starał się załagodzić nastroje i wskazać prawdziwego wroga.
- Proszę Cię żebyś wstrzymał się z sądami, i pozwolił wszystkim, którym nie ufasz udowodnić swoją wartość w walce ze wspólnym wrogiem

Po chwili Roel odstąpił i podszedł do Erny.
- Człowiek człowiekowi wilkiem, a demony się z nas śmieją.
W słowach akolity wybrzmiała mimo woli nuta odrazy nim wyciągnął ręce do kobiety. Kiedy ostrożnie pomagał jej wstać sam warknął przypominając sobie o własnych ranach. Spojrzał umazaną czerwienią dłoń, którą przyłożył w bolące miejsce.
- Chyba muszę to odkazić. - rzekł i rozejrzał się po pomieszczeniu. Nie liczył, że któryś z kompanów skrywa piersiówkę z alkoholem, więc został ogień... albo mocz.
 

Ostatnio edytowane przez Morel : 25-05-2018 o 07:44.
Morel jest offline  
Stary 26-05-2018, 23:52   #382
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Otto był zasmucony. Tyle czasu strzępił język i nic nie wskórał. Obietnice, że z rana się czymś zajmą i ruszą były dobrymi, ale to teraz trzeba było działać.
- Ci więźniowie nie są powiązani z plagą. Sam wiesz Panie Kapitanie. Czy słusznie, czy też nie są podejrzani o inne rzeczy. Skoro macie nadmiar broni a ci ludzie są zdrowi i sprawni daj im broń i daj im udowodnić swoją niewinność. I tak Kapitanie nie macie czym ryzykować. Jeśli pójdą za mną i za tym o to szlachcicem to postaramy się zrobić co się da. Uda się lub polegniemy. W sumie i tak ich na stracenie oddaliście. Niech chociaż mogą walczyć o swoje życie. Byśmy wszyscy mieli taką możliwość by walczyć o życie swoje i braci.- Spróbował mag z innej strony.
- Pan Kapitan może ruszyć z nami by ratować Kapłana do świątyni i ściągnąć tu do koszar więcej ostatnich zdrowych. Ja muszę walczyć. Siostra Erna nie jest powiązana z kultystami. Jestem tego pewien, ale to później osądzimy Teraz trzeba ratować miasto, mieszkańców i siebie przed zgubą a nie patrzeć jak przez noc zginie więcej obywateli lub przejdzie na stronę kultystów.- Przedstawił swój osąd mag.
- Żołnierze prędzej spalą to miasto niż pomogą. Wiecie Kapitanie o tym dobrze, ale macie rację. Trzeba poinformować ich co się dzieje. Jak uda nam się samemu uporać z kultem to może łatwiej będzie przeżyć później.- Widdenstein już miał dość gadania.
- Proszę decydować. Ja ruszam by ratować to co zostało i mam nadzieję, że tych co przeszli na ich stronę da się ocalić.- Dodał i chwilę czekał by zabrać się za działanie.
 
Hakon jest offline  
Stary 28-05-2018, 15:21   #383
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
Von Kurst nie przestraszył się wybuchu kapłana ani nie zamierzał mu ustępować. Zbyt wielu duchownych rościło sobie pierwszeństwo do ustalania praw wedle których mieli żyć inni ludzie.

- Uspokój się, kapłanie. - Odrzekł nie zważając na próby załagodzenia sytuacji przez morrytę. - Jak rzekłem nie jestem nic winien twemu bogu, bowiem przed nim stawiam mojego. I z woli Sigmara tytuł szlachecki posiadam, jako wy z woli Urlyka kapłanem zostaliście.- Mówiąc to wyciągnął zza pazuchy żelazny wisior przedstawiający kometę z rozdwojonym ogonem. To, że przedmiot ten służył mu bardziej do wyrzutów czynionych Sigmarowi wiedział tylko Erich i Młotodzierżca, jeśli tego ostaniego w ogóle go to obchodziło.

- Jeśli zamierzasz mnie przekonywać o wyższości Ulryka nad Sigmarem to zgoda, ale ustalmy nieco bardziej sprzyjający takiej dyspucie czas. Teraz powinniśmy wspólnie działać, by powstrzymać tych, którzy przysłali tutaj te plugastwa. W końcu przysłali je po ciebie, kapłanie. - Podkreślił. - I dobrze się stało, że mimo różnic pomiędzy wyznaniami przyszliśmy wam z odsieczą.- Powiedział spokojnie.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline  
Stary 28-05-2018, 21:47   #384
 
Ismerus's Avatar
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
-Również zgadzam się z tym, by ruszyć do świątyni i ich tutaj ściągnąć. Teraz trzeba ratować każdego zdrowego.- powiedział krótko Oskar.
-Co do wysyłania wiadomości do żołnierzy za murami, to nie zabiorę głosu w tej sprawie gdyż co prawda istnieje prawdopodobieństwo, że mogą spalić miasto ale z drugiej potrzebujemy pomocy w walce z tymi pomiotami. - dodał dobitnym, powolnym głosem.
 
Ismerus jest offline  
Stary 28-05-2018, 22:08   #385
Dział Fantasy
 
Avitto's Avatar
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Szczurołapowi wydały się podejrzane długie rozmowy na placu. Wyszukał więc lufcik, przez który przedostał się na tyły stajni i z cienia obserwował dalszy tok dyskusji.
 
Avitto jest offline  
Stary 30-05-2018, 13:32   #386
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Głupiec, bez względu na to, jak wysokie zajmował stanowisko, zawsze pozostawał głupcem, zaś wysoko postawiony głupiec był podwójnie niebezpieczny. Przede wszystkim dla otoczenia, ale niekiedy i dla siebie.
Lennart nie miał najmniejszego zamiaru wykonywać rozkazów kapłana. Nie tylko dlatego, że nie uznał go za kogoś, kogo warto słuchać. Miał w pamięci groźby związane z próbą ognia i nie sądził, by pomoc w uwięzieniu Ericha zmieniła nastawienie kapłana do osób biorących udział w zajściu.

Stale miał w dłoni miecz, na którym nie obeschła jeszcze krew demona i gdy kapłan zajęty był dysputą z Erichem, Lennart postanowił wykorzystać tę chwilę jego nieuwagi. W ostatniej jednak chwili zmienił zdanie i miast do krwi demona dołączyć krew kapłana walnął tego ostatniego rękojeścią w łeb, posyłając właściciela rozbitej głowy nieprzytomnego na ziemię.
Słyszał, że o solidnym uderzeniu w głowę można stracić pamięć i miał nadzieję, że w tym przypadku to się sprawdzi.
A ranę głowy zawsze można było zwalić na demona...

- Nikt nic nie widział... - rzucił w stronę Roela.
 
Kerm jest offline  
Stary 31-05-2018, 15:07   #387
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację

LOCHY INKWIZYTORIUM, ALTDORF, 2673KI


- Zdradziecki atak na Kapłana przywołał moc Ulryka, któren powalił był heretyków na kolana i ukazawszy im ogrom ich zbrodni... - Starzec pokręcił głową z rezygnacją -Eh, wszystko łykną. Kapłan dostał w łeb, a obudzony gówno pamiętał z ostatniego tygodnia, coś mu tylko o walce z demonem majaczyło - skierował wzrok na żołnierza - Jakby co do czego to zawsze jest to opcja - wskazał oczami Inkwizytora. Ten przyłożył mu pochodnię do boku i odczekał, aż Caspar nie zadławił się krzykiem. Gdy odejmował płomienie od ciała nie zauważył mrugnięcia okiem nekromanty.
- Już, już mówię co było dalej. Otóż...

Przesłuchanie trwało. Choć wtedy nikt o tym nie wiedział, powoli zbliżało się do końca. No, powiedzmy...

 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 03-06-2018, 22:17   #388
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Fortenhaf – dzień piąty, czas po północy, cdn.



Świątynia


Roel Frietz starał się nie dopuścić do eskalacji konfliktu. Łagodził, tłumaczył i słusznie argumentował. Miało to pozytywny wpływ na kapłana Herberta. Choć Erich zbytnio mu w tym nie pomagał. Mężczyzna odrzucił oskarżenia o herezje, zasłonił się symbolem Sigmara. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie fakt, że ten odebrał pierwszeństwo i wypierał kult Ulryka. Akolita Morra miał świadomość, że w przypadku przynależności Herberta Dröge do sekty Synów Ulryka, taka deklaracja tylko go rozsierdzi. Nim Ulrykanin w jakikolwiek sposób odpowiedział w dyskusję wtrącił się Lenart. Kapłan dostał w łeb i padł jak długi. Zareagowała na to akolitka Erna, która nie skorzystała z pomocy Roela i na czworakach dopadła do Herberta.
- Dlaczego? – rzuciła pusto, tym razem nie oczekując odpowiedzi.
Kapłan ku jej uldze powoli odzyskiwał świadomość. Jego wzrok trochę błądził, jakby mężczyzna próbował odnaleźć się w miejscu i czasie. Zatrzymał się dopiero na zadziwiająco szybko rozkładających się resztkach demona.
- Na Ulryka, co z Wiecznym Ogniem?! – Ulrykanin powoli podnosił się, trzymając się za tył głowy.


Garnizon


Szczurołap krył się i wyczekiwał. Na terenie garnizonu trwały pewne prace, wzmacniano bramę i warty. Nikt jednak nie zwracał szczególnej uwagi na stajnię, z której zrobiono areszt. Chwilowo nie groziło mu zatem wykrycie.
Kapitan przez chwilę się zawahał. Zgadzał się z Magistrem Magii, chłopi zapewne nie byli odpowiedzialni za zarazę. Ale zostali uwiezieni z innego powodu, na polecenie Kapłana. Dodatkowo wcale mu to chłopstwo się nie podobało. To, że w ogóle nie chorowali, prawie nie jedli, ani nie robili pod siebie było tak dziwne, że mogła za to odpowiadać tylko jakaś dziwna mutacja i skaza chaosu.
- Nie Biały Mistrzu, nie wypuszczę i nie rozdam broni ludziom tego Dziadygi. Gdyby to był jeden, czy dwóch ludzi zgodziłbym się oddać pod Wasz i Szlachcica dozór. Z Waszym i jego słowem, że do aresztu po zakończeniu sprawy go odprowadzicie, ale nie takiej grupy. Pójdę jednak z Wami do Kapłana.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline  
Stary 04-06-2018, 09:46   #389
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Lennar z niekłamana ulgą przyjął fakt, że kapłan nie wylądował w Ogrodach Morra. Głupiec bo głupiec, ale mógł sie przydać w walce z kultystami. Na dodatek jakoś nie rzucił się Ericha, ani nie kazał go uwięzić. Udawał, czy naprawdę zapomniał, co się działo? Na wszelki wypadek Lennart postanowił go obserwować.

- Zapewne demon, z którym walczyłeś, kapłanie - Lennart wskazał na bezgłowe ciało - zgasił ogień zanim zaatakował ciebie. Gdy przyszliśmy do świątyni, ogień już nie płonął. To musiała być jego sprawka.
 
Kerm jest offline  
Stary 04-06-2018, 13:49   #390
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Coś jednak dało się osiągnąć. Kapitan ruszy się z nimi po kapłana i może jak się uda wyciągnie się go po Burmistrza. Tylko po co w sumie samego by go ciągnąć skoro fort zostanie bez ochrony. Mag zastanowił się przez chwilę po czym kiwnął głową na znak zgody i szykował się do drogi.

Gdy ruszyli Otto starał się iść jako ostatni. Pokasływał i ukazywał się jako słaby ale pełen wiary. Gdy Kapitan był w odpowiedniej odległości by nie słyszał rozmów zwrócił się do Dziadygi.
- Teraz masz okazję wyzwolić swoich ludzi. Wrócić pod przykrywką Kapitana i kazać uwolnić i uzbroić swych ludzi. Udaj, że my walczymy z wrogiem by dacz czas im się uzbroić i przygotować do obrony koszary. Jeśli nie uciekniecie i staniecie ramię w ramię z obrońcami przekonają się, że jesteśmy po tej samej stronie barykady.- Zaproponował plan Dziadydze.

Mag czuł się zobligowany do pomocy w uwolnieniu chłopów. Starał się lecz Kapitan był uparty a teraz była szansa na rozwiązanie problemu w trochę niekonwencjonalny sposób.
 
Hakon jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:35.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172