|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-10-2016, 20:32 | #261 |
Reputacja: 1 | Na słowa Anlafa i Oscara Rashad stężał i na ułamek sekundy jego twarz wykrzywił wściekły grymas - ale błyskawicznie się opanował i jego twarz stała się oazą spokoju. Awantura z tą zgrają mogła nawet kosztować go życie, musiał być bardziej ostrożny. Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 24-10-2016 o 20:35. |
24-10-2016, 21:28 | #262 |
Reputacja: 1 | 37
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 24-10-2016 o 21:32. |
24-10-2016, 23:44 | #263 |
Hungmung Reputacja: 1 | Dopiero po paru minutach dotarło do mnie jak ryzykowne było zbliżanie się do jaskini czterech potężnych niedźwiedzi pilnujących swoje młode. "Zostać rozszarpanym przez niedźwiedzie próbując się z nimi dogadać- ironiczna śmierć dla druida" pomyślałem. Otarłem z czoła krople zimnego potu uświadamiając sobie, że dłonie również mam wilgotne. Mimo to czułem ogromną ulgę i satysfakcję iż dzięki temu żadne ze zwierząt i towarzyszy nie odniosło ran. |
25-10-2016, 08:31 | #264 |
Reputacja: 1 | - Tropimy sukkuba, istotę zamieszkującą niższe osnowy rzeczywistości. Znikające ślady oznaczają, że prawdopodobnie przemieszcza się pomiędzy nimi. Raz jest tu, raz na innym planie, stąd niewidzialność - Katon malutkim nożykiem podważył płat skóry na zmasakrowanej pazurami niedźwiedzi twarzy ukazując resztki sinych warg, dokoła których widać było czarne, jakby opalone żyłki okalające usta. |
25-10-2016, 19:21 | #265 |
Reputacja: 1 | Rashad w ciszy obserwował, jak druid rozmawia z niedźwiedziami w ich zwierzęcej mowie. Zwęził oczy, widząć, że niedźwiedzica nie okazuje wrogości, lecz przekazuje zmasakrowane zwłoki półorka. Zdolności Anlafa były niezwykle użyteczne w tej przeklętej dżungli, wyrównanie rachunków za grożenie jemu i Amirze należało w tej sytuacji odłożyć na przyszłość. |
25-10-2016, 19:41 | #266 |
Reputacja: 1 | Zapach rozkładającego się ciała nie przeszkadzał mu sam w sobie. Był przyzwyczajony do trupów. Pomimo tego, nagle poczuł się źle, patrząc na zbezczeszczone ciało wieloletniego towarzysza. Zastanawiał się, czy mógł coś zrobić, by zapobiec jego śmierci, ale dłuższa chwila namysłu nie przyniosła mu odpowiedzi na to pytanie. Pozostawało w miarę godnie pożegnać zmarłego. |
25-10-2016, 20:27 | #267 |
Reputacja: 1 |
__________________ Our obstacles are severe, but they are known to us. |
26-10-2016, 07:43 | #268 |
Reputacja: 1 | Amira stanęła u boku Ereszkigal zamknęła oczy i również pomyślała o ogniu, a wręcz calym ognisku pełnym gorących płomieni, ogień...
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett Ostatnio edytowane przez Wisienki : 26-10-2016 o 08:41. |
26-10-2016, 11:04 | #269 |
Reputacja: 1 |
__________________ Our obstacles are severe, but they are known to us. |
26-10-2016, 12:36 | #270 |
Reputacja: 1 |
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett Ostatnio edytowane przez Wisienki : 26-10-2016 o 15:09. |