Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21-12-2013, 11:32   #71
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Pędzili przed siebie tylko przez chwilę, szybko bowiem cwał musiał przejść w niezbyt szybki galop. Droga była słabo utrzymana, grząska i pełna dziur. Na dodatek po bokach zarosła mocno, przez co gałęzie chlastały ich po ciałach, gdy tylko zgubili na chwilę koncentrację. Ostatecznie to jednak Alez okazał się trochę szybszy, gdy wjeżdżali do wioski. Tak przynajmniej im się wydawało, bowiem deszcz całkiem zmył napis na tabliczce, nikomu nie spieszyło się też najwyraźniej z przywróceniem go. Może nikt nie umiał pisać, a nazwa wsi gdzieś się zawieruszyła w historii. Było tu brzydko i brudno, większość z kilkunastu widocznych chat wykonanych było słabo, kilka z nich wyglądało na bliskie zawalenia. Ludzie, kręcący się tu w niewielkiej liczbie, także nie przedstawiali lepszego widoku.
- Cudnie tu. Zostaniemy na dłużej? - Mark mruknął, wzdychając i zwalniając znacznie. Dookoła wsi wykarczowano trochę pola, mimo tego w większości ciągle widać było pobliskie, otaczające to miejsce lasy, choć perspektywa nie była za dobra - pofałdowany teren nie pozwalał sięgnąć wzrokiem nigdzie dalej. Obok niewielkiej rzeki umiejscowiono młyn, a przy błotnistym placu na środku wioski stała niewielka świątynia a także coś co musiało być gospodą. Kiedyś. Teraz bardziej aspirowało do wielkiego kurnika.
W miejscu tym absolutnie nie działo się nic dobrego, skoro znajdowało się w takim stanie.
 
Sekal jest offline  
Stary 21-12-2013, 17:19   #72
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Arina rozejrzała się w koło. To było jedno z najbardziej żałosnych miejsc jakie do tej pory oglądała.
- Nie wygląda to na miejsce gdzie można zarobić. Raczej się człowiek umorduje by im pomóc, a potem i tak pożegnają cię kopniakiem w tyłek.
Dziewczyna zamknęła oczy jakby coś rozważała:
- Szczerze mówiąc mam wielką ochotę po prostu przejechać obojętnie i ruszyć dalej. Co powiesz na taką propozycję: Zatrzymamy się w karczmie, weźmiemy pokój, spróbujemy wysuszyć rzeczy i zjeść coś ciepłego. Jeśli w tym czasie nikt nie zaproponuje nam kasy za robotę. Pojedziemy dalej. Niech sobie żyją w tej nędzy, do jakiej pewnie doprowadzili się sami przez plugastwa, których się dopuścili. To jak wygląda to miejsce nie wygląda bowiem na działanie ewentualnie zamieszkujących okolice potworów. Chyba że takich co chodzą na dwóch nogach i nazywają się ludźmi - W głosie wiedźminki słychać było zmęczenie i rozgoryczenie.
 
Eleanor jest offline  
Stary 22-12-2013, 14:04   #73
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
- Także pragnę czym prędzej znaleźć się w jakimś bardziej cywilizowanym zakątku świata, nie musisz mnie przekonywać - Mark uśmiechnął się smutno i zsiadł z konia. Tutejsza karczma miała co prawda stajnie, lecz pachołka, co pomógłby ze zwierzętami, ze świecą szukać. I tak dziw nad dziwy, że dach jeszcze trzymał się swojego miejsca i nawet deszcz częściowo zatrzymywał. Zajmując się wierzchowcami, czuli na sobie spojrzenia. Czasami gdzieś ktoś przemknął. Bez tego miejsce to można by uznać, za zupełnie wymarłe.
- Nawet nie wiem czy rozsiodłanie ich jest dobrym pomysłem.

Wreszcie weszli do środka prawie pustej gospody. Wszystko w niej było zaniedbane. Stoły i stołki oraz ławy zdawały się zawilgotniałe albo wręcz przegniłe. Ogień niby płonął, ale kopcił strasznie, dopiero co chyba rozpalony, trawiący zbyt mokre drewno. I gospodarz, zgarbiony, wyłysiały częściowo, choć wcale nie aż tak stary. Smutne, zrezygnowane oczy śledziły ich od wejścia.
- Jedzenia jeszcze nie ma - powiedział zachrypniętym, niskim głosem. - Wytarł coś po raz kolejny trzymaną w ręku ścierą. Mógł nie zauważać, że w ogóle to robi. - Piwo może być, albo woda.
Biorąc pod uwagę, że to pierwsze śmierdziało prawie jak siki, to tak naprawdę opcji nie było.

Przynajmniej wybór stolików był na tyle duży, że dało się wybrać solidniejszy i mniej mokry. Uważne spojrzenia trzech miejscowych śledziły ich, dopóki nie usiedli. Potem dwóch wyszło. Cokolwiek karczmarz robił do jedzenia, zajmowało mu to bardzo dużo czasu. W izbie zrobiło się już cieplej, nawet drewno przestało tak dymić - lub zdążyli się do tego przyzwyczaić - gdy drzwi otworzyły się bardziej. Weszła do środka dwójka dzieci. Trzy-czteroletnie, w podatnych ubrankach, brudne na twarzy, za to z fascynacją patrzące na wiedźminkę. Mniejsza dziewczynka podeszła do ich stolika, wyciągnęła rękę i położyła na stole miedzianą monetę.
- Tato powiada, że wiedźmiarz do nas przyszedł. Że on zły i mutant. Ale mama kiedyś opowiadała, że zabija potwory, jak mu się da grosza. Zabijesz dla mnie potwory? - spytała, rezolutnie swoim niewinnym głosem, patrząc na Arinę, która z kolei w tym spojrzeniu dostrzegła pierwsze żywe oczy, odkąd zawitali w tę okolicę.
 
Sekal jest offline  
Stary 22-12-2013, 22:09   #74
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Gdyby nie otoczenie i niedawne okoliczności, Arina roześmiałaby się rozbawiona słysząc taką propozycję. Teraz jednak nie było jej do śmiechu:
- Widzisz Mark jak to trzeba uważać, kiedy człowiek się do czegoś zobowiązuje?
- powiedziała do towarzysza, jednocześnie nie odrywając wzroku od dzieci.
Były jak wszystkie inne, które spotkała na swojej drodze: szczere, ufne, pełne wiary w moc kogoś dorosłego, kto miał je chronić i pomagać, a także literalne co do słowa.
Chwyciła w dwa palce miedziaka i obróciła go między nimi.
-No więc co mam dla ciebie zabić, za to jakże hojne wynagrodzenie? - Spytała dziewczynkę, sama nie wierząc w to co robi.
 
Eleanor jest offline  
Stary 22-12-2013, 22:24   #75
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Mark z niedowierzaniem pokręcił głową, odwracając wzrok od dzieci i przenosząc go najpierw na gospodarza, kręcącego się gdzieś na zapleczu, a następnie na jedynego dorosłego pozostałego w izbie, patrzącego na to spode łba, z rogu wspólnej sali. Dziewczynka wskazała palcem na brudne okno, za którym niewiele było widać.
- Przychodzi nocą. Miesza dorosłym w głowach i nie chcą pracować. Sprowadza koszmary. Czasami ktoś krzyczy i mnie budzi. Mama mnie straszy, że po mnie też przyjdzie. Nie chcę, by przyszedł.
Przełknęła ślinę, wyraźnie przestraszona tą wizją. Zamyśliła się i dodała jeszcze.
- Nie wiem jak wygląda. Musi być duży, bo co jakiś czas kogoś zabiera. I ten ktoś już nie wraca.
 
Sekal jest offline  
Stary 22-12-2013, 22:39   #76
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
- No to wygląda na idealną pracę dla wiedźmina, ktoś duży i lubi poruszać się nocą. - Arina pokiwała głową. Zastanawiała się co za ludzie mieszkają w tym miejscu? Dlaczego nie dość, że nie próbują sobie pomóc to jeszcze straszą niewinne dzieci!
Nie kiwnęłaby dla nich palcem. Nie byli tego warci.
Jednak te żywe szczere oczy, które wpatrywały się w nią z nieskrywaną ciekawością, uwagą i nadzieją, przypominały jej dlaczego istnieją wiedźmini i jaki jest sens ich działania.
Zacisnęła dłoń, na nieco wytartej monecie. Postanowiła zrobić w niej dziurkę i zachować ją sobie na pamiątkę. To był prawie jak legenda o mandragorze, na szczęście ona nie musiała kolejnej roboty brać za coraz niższą cenę, a mandragora była mniej mityczna niż kiedyś się ludziom wydawało. Może i przypominała kształtem człowieka i lubiła rosnąć w cieniu szubienicy, to jednak przecież o niczym nie świadczyło.
- Zobaczymy co da się zrobić. - Dodała jeszcze nachylając się do niej i mówiąc na tyle cicho, by nie słyszeli ją inni ludzie obecni w karczmie. - Może ktoś dorosły będzie potrafił nam powiedzieć coś więcej o tym co się tutaj dzieje. Znasz może kogoś, kto lubi opowiadać historie? A może kogoś, kto wydaje się innym równie podejrzany jak wiedźmin?
 
Eleanor jest offline  
Stary 23-12-2013, 10:34   #77
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Mała przyłożyła palec do ust, w głębokim skupieniu analizując to pytanie. Nagle oczy otworzyły się jej szerzej, a usta rozciągnęły w uśmiechu.
- Stara Baba! Ona wie wszystko, ale to wiedźma! Może to ona tu kogoś sprowadza?
Dzieci zawsze żyły tylko po części na jawie, a po części w opowieściach usłyszanych od rodziców i nie tylko. Tak mogło być i tutaj.
- Mieszka na wzgórzu, trochę daleko stąd. Mama nigdy nie pozwalała mi chodzić w tamtym kierunku. Ale wszyscy wiedzą, że Stara Baba nie pogardzi niczym mocniejszym i wtedy pomocna jest.
Dziewczynka była wyraźnie ucieszona tym, że umiała odpowiedzieć na pytanie wiedźminki.
 
Sekal jest offline  
Stary 23-12-2013, 23:13   #78
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Arina z uśmiechem skinęła głową:
- Dziękuję za te informację. Jest z pewnością bardzo, bardzo cenna, a teraz zmykajcie do domu, bo wasza mama pewnie nie będzie zachwycona, kiedy się dowie, że ze mną rozmawialiście.

Gdy tylko dzieci odeszły popatrzyła na Marca i powiedziała cicho:
- Wiem, że to ci się nie podoba, ale spróbuję coś zrobić dla tych dzieci. Co powiesz na to, by po posiłku wybrać się w odwiedziny do wiedźmy?
Pojedziemy konno. Nie odważyłabym się zostawić w tym miejscu naszych koni. Tutejsi wyglądają na wszystkożernych.
Potem rozsiadła się wygodnie czekając nie bez pewnej obawy, na to co szykował karczmarz.
 
Eleanor jest offline  
Stary 24-12-2013, 11:54   #79
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Mark wydawał się zatopiony we własnych myślach. Wpatrywał się gdzieś w pustkę, nie dając żadnego znaku dotyczącego tego, nad czym się zastanawiał. Musiała powtórzyć pytanie, zanim skinął głową. Minęło jednak jeszcze kilka minut, zanim w pełni powrócił do ich świata, razem ze strawą przyniesioną im przez gospodarza. Drewniane miski, ale przynajmniej nie przeciekały. A zawartość była ciepła. Tyle dobrego.
Arina po spróbowaniu i przełknięciu, zdecydowała, że nie jest to trujące. Mięsa co prawda nawet potrawka nie widziała, za to pływało w środku trochę warzyw. Typu cebula i rzepa. Do tego dostali po pajdzie na wpół czerstwego chleba.
- Zastanawiam się, ile prawdy jest w słowach dziecka - odezwał się Alez dopiero po skończeniu posiłku. - One zawsze przekręcają. Bo mam uwierzyć, że faktycznie istnieje potwór, który sprawia, że ludziom odechciewa się wszystkiego? - potrząsnął głową z niedowierzaniem.
 
Sekal jest offline  
Stary 24-12-2013, 22:52   #80
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
- Czasami przekręcają, często odbierają to co słyszą zbyt dosłownie, zazwyczaj jednak wiedzą więcej niż dorośli zadają sobie sprawę. - Zamyśliła się chwilę - Często przebywałam z dziećmi w Kaer Morhen. Może dlatego, że byłam tam jedyną kobietą, zajmowałam się najmłodszymi. - Jej oczy zasnuły się smutkiem - Mimo ostrzeżeń Vesemira, trudno się było do nich nie przywiązać. Były zagubione, samotne i tak bardzo potrzebowały kogoś, kto je przytuli, gdy chorowały, cierpiały w bólach, gdy odchodziły, bo ich ciało odrzucało mikstury...
Dziewczyna machnęła ręką:
- To miejsce działa na mnie przygnębiająco. Załatwmy sprawę z potworem jak najszybciej i jedźmy gdzieś, gdzie ludzie się bawią i weselą.
To mówiąc zabrała się z zapałem za jedzenie. Potrzebowała ciepłego posiłku, by przegnać zimno, które objęło jej ciało nie tylko z powodu przemoczonych ubrań.
 
Eleanor jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:58.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172