17-04-2023, 03:36 | #591 |
Reputacja: 1 |
__________________ The cycle of life and death continues. We will live, they will die. |
17-04-2023, 10:39 | #592 |
Reputacja: 1 |
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
21-04-2023, 04:13 | #593 |
Reputacja: 1 |
__________________ The cycle of life and death continues. We will live, they will die. |
24-04-2023, 10:00 | #594 |
Reputacja: 1 | Spoon skupił się w sobie. Sięgnął po moc krwi myśląc o Brusilli. Wiedział, że od tego co za chwile zrobi będzie zależeć przyszłość nie tylko ich dwojga, ale i Londynu. Zwarzyl w dłoni kołek i z szybkością błyskawicy skierował go w sam środek klatki piersiowej Richarda de Camden.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
24-04-2023, 15:05 | #595 |
Reputacja: 1 | Spoon widział Camdena idącego uparcie przed siebie. Targanego wiatrem. I czuł obrzydzenie. Obrzydzenie do samego siebie. Bo wcale nie chciał tego robić. Inni Heroldowie gówno wiedzieli o Mitrze. Nawet go nie pamiętali. Ani jego ani Camdena. On ich pamiętał. Kiedyś… Przyjęli go z Brusillą z otwartymi ramionami jak rodzina. Jednak… Okoliczności się zmieniły. W końcu Spoon wymienił krótkie spojrzenie z Yusufem i ruszył. Teraz działał już czysty instynkt. Ten sam instynkt który napędzał go od zmierzchu do świtu. Uderzył. Kołek wszedł w ciało. Jego oczy spotkały się z oczyma Nekromaty i nie był już Camdenem był tylko „jego ofiarą”. Widział tańczące cienie wokół atakowanego wampira, ale nie mógł przegrać. Wytężył całą swoją wolę i pchnął głębiej. Cienie znikły, a Camden pozostał tylko ciałem. -Zabieram go stąd Yusuf. Tobie też radze stąd spadać. – powiedział chwytając Camdena za rękę gotów przerzucić go sobie przez plecy i zabrać go jak najdalej od jego wyznawców, antygenu, ludzi Anny czy innego gówna które zaraz tu się zleci. -Zadzwonię do ciebie jutro, na budkę telefoniczną tak jak się umawialiśmy. Ostatnio edytowane przez Rot : 25-04-2023 o 09:59. |
24-04-2023, 18:45 | #596 |
Reputacja: 1 | Całość trwała ułamki sekundy. Atak Spoona przerósł najśmielsze oczekiwania Sędziego. Było to niemal komiczne, jak podatny na takie działania był Camden. Tysiąc lat egzystencji, albo więcej, ale w walce z Brujah który osiągnął mistrzostwo swojej dziedziny był niczym. W każdym razie w prędkości działania. |
27-04-2023, 11:38 | #597 |
Reputacja: 1 | Sędzia szedł przed siebie już sam. Z odsłoniętym mieczem. I wtedy ujrzał przed sobą starego chudego mężczyznę w ciemnych okularach. Był w garniturze. Obok niego stała niska kobieta w skórzanej kurtce. Jedno z jej uszu wypełniały okrągłe kolczyki od górnej do dolnej krawędzi. Mężczyzna wykonał gest zapraszający do wnętrza świątyni.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
27-04-2023, 20:05 | #598 |
Reputacja: 1 |
__________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett |
27-04-2023, 22:19 | #599 |
Reputacja: 1 | Yusuf pokonał kroki dzielące go do tronu, spokojnie, z dwuręcznym mieczem w dłoni. Oparł go przed sobą, jak rycerz stojący na straży i zatrzymał się, wpatrując w twarz swojego boga. Twarz która była obca. Nie ukląkł przed "Mitrą", ani nie pocałował pierścienia. |
28-04-2023, 04:15 | #600 |
Reputacja: 1 |
__________________ The cycle of life and death continues. We will live, they will die. |