|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
27-01-2006, 17:44 | #1 |
Reputacja: 1 | [sesja] W:GW - Z deszczu pod rynnę W świetle zachodzącego słońca lekki wiatr poderwał suche liście z uliczki przed gospodą. Kilka z nich opadło na kamienne schodki, pozostałe uniosły się nad niewielkie kamieniczki Nesterii. Z budynku dał się poczuć zapach smażonego mięsiwa. Czuły nos rozpoznałby jeszcze domieszkę ziół i warzyw - znać bogata gospoda. W końcu to Nesteria! Mieścina na szlaku Hogge - Ban Ard... Stukot kół na kilku kamieniach uliczki - to krasnolud (Draco) - znać po niskiej posturze... Wewnątrz gospody gwarno, prawie nie ma już gdzie czterech liter posadzić. Niskie sklepienie nie pozwala na zbytnie podskoki, wszakże to gospoda, a nie sala balowa. Długa ława pośrodku zajęta jest przez kilku mieszczan w lekko zabrudzonych wamsach. Gaworzą o swych codziennych sprawach - "jak to Mariolka rozbiła garnek Zenkowi na głowie...". Pomiędzy nich wcisnęło się dwóch gnomów zabawiających drobną brunetkę (Tarrę) swymi "zabawkami" z Mahakamu. Przed roziskrzonym kominkiem, na wygodnym fotelu rozsiadł się jegomość bawiący się dziwnym wisiorkiem (Naguko), a obok niego starzec w kapeluszu w gwiazdki! Bezguście jak to mruknął wcześniej młodzieniec z miłym uśmiechem na twarzy (Chekelea) siedzący wraz z gońcem królewskim (Kaedwenu) przy oknie. Prócz tych osobliwości, krząta się po całej sali karczmarz z białym fartuchem opinającym się na b. wydatnym brzuchu. Wraz z nim usługuje jego mała córka i dwoje nieco starszych synów. Jedzenie serwowane przez niego jest wprost wyborne, a gęste piwo koi spragnione gardła...
__________________ moja pierwsza sesja na forum (z przed czterech lat): http://lastinn.info/archiwum-sesji-i...pod-rynne.html sesja obecna: http://lastinn.info/sesje-rpg-dnd/92...linga-snu.html |