| Tam, dokąd prowadzą tory
Tam, dokąd prowadzą tory
Cezary. Największy koszmar mojego dzieciństwa.
Kiedy byłam małą dziewczynką spotykaliśmy się we wszystkie ważne dla naszej rodziny święta. Zawsze obchodziliśmy je u babci, w... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 4 | 10 355 |
11-05-2007 18:13 Milly | |
|
| Nemo
NEMO
- Spójrz na siebie! – wrzasnął przeraźliwie wuj. Po plecach Nemo przebiegł zimny dreszcz. Żołądek znowu ścisnął się w skurczu i strach pojawił się w jej oczach. – No spójrz na siebie! Czy ja za każdym razem muszę... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 0 | 10 213 |
29-03-2007 22:42 Milly | |
|
| Klatka
Klatka
Aron nie lubił sklepów mięsnych. Przerażała go perspektywa patrzenia na martwe, poćwiartowane zwierzęta, które (jak mu się wydawało) wciąż czuły każdy zadany im cios nożem, nawet jeśli były już pokrojone... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 0 | 10 506 |
29-03-2007 22:45 Milly | |
|
| Pomarańczowy świat Nad domami unosiła się mgła, Grudziądz zdawał się tonąć w jej obłokach. Wczesne godziny poranne oddalały ją jednak coraz bardziej od czubków dachów i pewnie w ciągu najbliższej godziny zniknie zupełnie zastąpiona promieniami słońca. Zmieni się też zapach powietrza i ludzkie... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 4 | 10 153 |
07-05-2007 08:43 Redone | |
|
| Liście na wietrze Króciutkie opowiadanie- historia do Legendy Pięciu Kręgów.
Niestety nigdy nie zostało w pełni wykorzystane jako swoista opowieść o postaci.
Może kiedyś....
*** |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 0 | 12 251 |
19-08-2007 22:31 Lhianann | |
|
| Poranna przechadzka
Poranna przechadzka.
Słońce dopiero wynurzało się zza horyzontu, gdy Piotruś stanął na skraju lasu. Było zimno. Nocne powietrze nie nagrzało się jeszcze. Chłodna mgła wisiała niecierpliwie czekając na wietrzyk, który ganiał za nią każdego... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 4 | 10 278 |
12-11-2007 15:28 Adr | |
|
| Od śmiechu do płaczu niedaleko
Majowa sobota. Piękne popołudnie. Wszystkie dzieciaki od pięciu lat wzwyż wysypały się na ulice. Jedne buszują po straganach na pobliskim bazarze, a inne szwendają się po podwórkach i zaułkach.
Na podwórku Kazika i Basi biegało tylko kilkoro dzieciaków, a rodzice i... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 6 | 9 988 |
14-02-2008 20:03 Verax | |
|
| Arthorins: Bitwa o Norandir (według generała Traveta Le'Ecorte) Kończył się trzeci miesiąc oblężenia Norandiru. Morale całej załogi coraz szybciej, acz nadal powoli, się pogarszało. Nic dziwnego. Wielu jej członków wstąpiło do straży jako ochotnicy, tuż po dotarciu do miasta wiadomości o nadciągających wojskach. Cóż powiedzieć, młokosy.... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 2 | 9 588 |
19-12-2008 16:53 Prabar_Hellimin | |
|
| Mroczna 6 część 2 Na ulicy panowała ciemność. Po obdrapanych z farby ścianach budynków spływały liczne strugi krwi. Wlewały się w szczeliny pomiędzy cegłówkami, a następnie docierały do płytek chodnikowych. Kierowały się one w jedno miejsce. Na środku zaułka ulicy Morcznej krew utworzyła... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 0 | 9 443 |
15-09-2010 12:32 vigo | |
|
| Szkice z Końca. Pudło. - AAA...AAA-EEEIOUU! AEIOOOOUU! - skrzeczy gov'nesh, zatknąwszy swój kardach na szczycie własnoręcznie usypanego ziemnego pagórka, nieopodal osuwiska skalnego rumoszu. Podnosi się z klęczek, i szeroko rozkłada dwie pary szczupłych, umięśnionych odnóży, witając nadchodzący poranek.... |
Komentarze | Odwiedzin | Ostatnio aktywny | 3 | 9 089 |
20-01-2014 21:33 Aschaar | |
|