Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21-05-2015, 20:28   #1
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
[Pathfinder] Smoki i karabiny

PROLOG

Płomień na wietrze

Soundtrack

[MEDIA]http://i.imgur.com/N5mT9am.jpg[/MEDIA]

Przyszła do wszystkich. Przyszła, kiedy spali mocnym snem, ludzie i smoki, w najczarniejszej godzinie nocy. Była piękna, tak piękna jak zamierające na jesień drzewo, obsypane martwymi liśćmi; dojrzała kobieta, w której dobroć matki splatała się w harmonijną jedność z gorącą krwią wojowniczki i tysiącletnią wiedzą mędrca.

Nic nie mówiła. W oczach, które widziały powstanie i kres niezliczonych imperiów, śmierci i narodziny niepoliczalnych mas ludzi i wszystkie zmiany, jakie kształtowały ten świat, był tylko smutek - i milcząca zgoda. Niektórzy płakali przez sen, wpatrzeni w ten przejmujący wizerunek; innych ogarniał dziwny spokój, jakby patrzyli w otchłań kosmosu.

Dla każdego miała słowo. Dar, którego nikt nie pamiętał po przebudzeniu, ale każdy pojął jego istotę - pożegnanie. Kiedy rano wszyscy zwlekali się do wspólnej sali, w jaskini, zwykle wypełnionej świergotem gadzich języków i gwarem ludzkich słów, powietrze było ciche i martwe.

Wszyscy wiedzieli. Słowa Mówcy były tylko ubraniem tej gorzkiej prawdy w dźwięki.

- Kryształowa Jaskinia poniosła dziś stratę, której nic nam nie osłodzi. - Mówca Jarve był postawnym, wysokim mężczyzną, który dźwigał na sobie bagaż wielu, wielu zim. Włosy dawno pokrył mu szron, a skórę zmarszczki; mimo to zawsze trzymał się prosto i dumnie. Dziś wyglądał jednak, jakby te wszystkie lata, którym się dotychczas twardo opierał, dopadły go wreszcie i zebrały straszliwe żniwo. Przygarbiony, zmęczony, mówił cicho i powoli, zaciskając kurczowo palce na gałce krótkiej różdżki.

- Matrona odeszła. Była naszą opiekunką, naszą strażniczką. Naszą matką i naszą przyjaciółką. Prowadziła Jeźdźców z Kryształowej Jaskini od kiedy pamiętają najstarsze kroniki. Bez jej wiedzy i mocy jesteśmy jak dzieci we mgle... - kilka osób zebranych przy stole, dawnym ołtarzu jakiejś zapomnianej świątyni, popatrzyło po sobie znacząco. Uważali, że Mówca przesadzał; dla wielu z nowych pilotów Matrona - wiekowa smoczyca, w której gnieździe mieli swoją siedzibę Jeźdźcy - była tylko mglistą legendą, mitem, który powtarza się tak długo, że traci on zupełnie pozory rzeczywistości. Większość z nich nie widziała nawet Prawdziwego Smoka na oczy.

- Wiem, co myślicie. Stary Jarve oszalał i bredzi. Widzę to w waszych oczach. - przez twarz Mówcy przemknął cień - Ale może bardziej przyziemne rzeczy dla was przemówią, skoro dla młodych całe te "bzdury" jak tradycja i honor nic nie znaczą. Bez Matrony nie będzie Jeźdźców. - wyciągnął sękaty palec naprzód i wskazał po kolei na każdego z ludzko-smoczego tłumu. - Poginiecie jak muchy. Jeden po drugim, spadniecie z nieba, prędzej czy później. Potracicie przyjaciół, kochanków, partnerów. Ale nikt nie przyjdzie na ich miejsce, nikt ich nie zastąpi. Nie urodzą się nowi Skrzydlaci, a ludzie się z nimi nie połączą. Tylko Prawdziwe Smoki maja moc udzielania tej komunii, która spaja dwie dusze w jedną. Inaczej... - rozkaszlał się - ...inaczej to tylko małpa siedząca okrakiem na bestii. Nic wielkiego.

Od stołu uniósł się chór oburzonych głosów i posykiwań; Mówca jednak uciszył gwar jednym ruchem ręki.

- Znam zasady. Jeśli nie możesz latać, nie jesteś już Jeźdźcem. Wspaniała istota, która udzielała mi zaszczytu dosiadania jej grzbietu, już nigdy nie wzbije się w powietrze. Odleciała z zachodnim wiatrem tam, gdzie legendy odchodzą na spoczynek. Ja podążam jej śladem. Ostatnią podróż muszę odbyć na własnych nogach; modliłem się do wszystkich bogów, by tak się nie stało, nie zostałem jednak wysłuchany. - przerwał i skinął dłonią. Zza jego pleców powoli wyszła umięśniona kobieta o krótko obciętych, pszenicznych włosach. Najlepszy pilot z Kryształowej Jaskini; nieprawdopodobnie utalentowana jeźdźczyni, powszechnie znana ze swojej sprawności, szaleńczej odwagi, uporu, bezpośredniości... i zamiłowania do hulanek. Oraz graniczącego z sadyzmem pragmatyzmu.

- Przekazuję wszystkie ważne sprawy Pierwszemu Jeźdźcowi i jej Skrzydlatej. Niech was prowadzi w tą zawieruchę; głęboko wierzę, że nie da duchowi Jeźdźców zgasnąć. A teraz - żegnajcie. Będę w swoich komnatach, a potem wyruszam. Niech wam wieją dobre wiatry! - uniósł dłoń i wykonał tradycyjny gest pokazujący, że można startować; powszechny znak życzenia komuś powodzenia. A potem z trudem przeszedł kilka kroków i zniknął w nawie; chwilę jeszcze w ciszy słychać było szuranie jego kroków.

Kara wyszła na środek. Jej tatuaże lśniły, kiedy napinała i rozluźniała ramiona, jakby szykując się do bitki, ale kiedy odezwała się, głos miała opanowany i pewny.

- Nie powiem, żebym cieszyła się z tego awansu. Oszczędzę wam jednak ckliwych mów ku pokrzepieniu. Mówicie z serca, Jeźdźcy. Chce usłyszeć wasze zdanie. Jeśli ktoś chce zająć moje miejsce, to niech powie od razu; Thrace jest gotowa do lotu choćby i w tej chwili... możemy się zmierzyć z kimkolwiek, bez zbędnej zwłoki. Ale oczekuję jakiś mądrzejszych propozycji...
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Ostatnio edytowane przez Autumm : 04-06-2015 o 22:07.
Autumm jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:22.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172