Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-09-2014, 10:29   #1
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
[wh40k/DW] Unbowed and Unbroken



Bluźnierstwo Tyranidów jest tak ogromne, że wymaga tylko jednego rozwiązania. Eksterminacji.
Kapelan Cassius z Ultramarines

Rok 817.M41, Iulius
Północny skraj Wschodniej Rubieży Segmentum Ultima.
Obręb Jericho
Orpheus Salient



Avalos. Agriświat położony na krańcach obszaru Orpheus Salient. Jeszcze niedawno wydawało się że los tej planety został przypieczętowany. Ukryta tyranoinfekcja genokradów toczyła ten świat już od paru lat. W obliczu nadciągającej Floty Roju Dagon był to praktycznie wyrok śmierci.
Jednak Imperator nie odwrócił wzroku od swoich poddanych zsyłając na Avalosa swoich Aniołów Śmierci odzianych w czarne pancerze. Pod pancernymi butami zgnieli oni zarówno zainfekowanych ludzi, jak i przerażających xenos, na koniec zabijając przewodzącego im Władcę Miotu, potwora wprost z nocnych koszmarów. Niestety zażegnawszy jednemu kataklizmowi Aniołowie musieli stanąć w obliczu kolejnej katastrofy. Kult Genokradów zdołał przed swoim unicestwieniem ściągnąć na Avalosa uwagę Floty Roju Dagon.
Potężnym wysiłkiem i kosztem wielu ludzkich istnień inwazja została odparta. Czynną rolę w tym odegrali Aniołowie niczym Czempioni Ludzkości ścierając się z najniebezpieczniejszymi bestiami. Tytaniczny był to wysiłek, jednak zdołali utrzymać planetę do przybycia posiłków, walcząc zarówno na ziemi, w powietrzu, jak i na orbicie.
Wielka była radość w sercach Bitewnych Braci kiedy w systemie pojawiły się okręty Marynarki Imperialnej, a w ich towarzystwie okręt z ikoną Deathwatch na burcie. Resztki tyranidzkiej macki, która się tutaj zapuściła zostały unicestwione.
W pamięci mieszkańców zrujnowanego Avalosa już na zawsze pozostanie obraz garstki Aniołów Imperatora, którzy ocalili ich planetę przed ostateczną zagładą.

***

Kapitan Straży Marius Avincus zdawał sobie jednak sprawę iż nie jest to koniec zmagań o Avalosa. Marynarka ruszy dalej walczyć pośród gwiazd z wrogiem przybyłym z odległej pustki, jednak żołnierze na ziemi, jeszcze wiele lat będą natykać się na zdziczałe biomorfy tyranidów…. o ile nad planetę nie przybędzie kolejny Hive Ship. Wtedy odnowi się synaptyczna więź z umysłem roju i Avalos, żyzny agri-świat, znów będzie zagrożony. Lepiej jednak, aby mieszkańcy skupili się na obecnych problemach, a nie na tym co czeka ich niewiadomo kiedy.

Sytuacja na powierzchni była dramatyczna z powodu wielkich zniszczeń i śmierci milionów ludzi, jednak rozpacz nie wchodziła w grę - trzeba było obrócić sytuację na korzyść Imperium. Na planecie pozostała jeszcze wielka ilość tyranidów odciętych od Umysłu Roju, a co za tym idzie łatwiejszych do wychwycenia. Doskonały obszar do zbierania próbek i materiałów dla Genetorów i Konsyliarzy. Jedynym problemem było wyśledzenie odpowiednich istot. Do tego zadania byli potrzebni doborowi żołnierze, a nie było lepszych jak ci ze Szwadronów Śmierci.

Dla Avincusa była to okazja do ustrzelenia dwóch hormagauntów jednym boltem przed ponownym powrotem na front. Niestety ale w ostatniej dużej operacji poległo kilku Bitewnych Braci. Na Hallowed Sword, dowodzonej przez niego fregacie, w kaplicy dopisano ich imiona, aby nikt nie zapomniał o poświęceniu jakiego dokonali. Była to przykra strata, podobnie jak konieczność odesłania czterech następnych Marines na Erioch w celu odbudowy ich straszliwie okaleczonych ciał. Marius zaciskał pięść za każdym razem kiedy o nich myślał. Sam niedawno był w takim stanie, a może nawet gorszym.
Bądź co bądź Kapitan Straży był zmuszony sformować nową drużynę z niedobitków oraz świeżej krwi. Posłanie ich w teren będzie znacznie skuteczniejsze niż czekanie aż kolejni Bitewni Bracia zakończą treningi w Erioch. W ten sposób mógł nie tylko przyczynić się do ruszenia badań nad rozpracowywaniem kodu genetycznego tyranidów, ale również przygotować kill-team na czekające ich niedługo wyzwania.

***

Można powiedzieć, że był to spacer po monastyrze. Zostaliście zrzuceni w pobliżu zrujnowanej stolicy, zaopatrzeni w poczciwy transporter Rhino i posłani hen w głąb kontynentu, aby w ramach ogólnopojętej integracji kill-teamu walczyć z pozostałościami tyranidzkiej inwazji. Nie jest tego mało i minęło wam wiele dni w drodze. Jesteście w sumie niezwykłą drużyną, złożoną prawie całkowicie z Marines z Kapituł Pierwszej Fundacji. Czujecie między sobą jednak rezerwę. Niestety choć dzieli was bliskie pokrewieństwo, charakterami jesteście bardzo różni. Czy nauczycie się sobie ufać i ze sobą współpracować? Czas pokaże.
Ostatnim zadaniem jakie wam wyznaczono polegało na zapuszczeniu się w tereny leśne Avalosa uprawiane dla hodowli wyjątkowych gatunków zwierząt i roślin. Teraz ten ekosystem był piekielnie zdestabilizowany przez pojawienie się biomorfów Roju. Na szczęście przemarsz wojska z miejscowymi przewodnikami pozwolił wytępić większość xenos. To co było zaś za sprytne, aby dać się złapać, pozostawiono wam. Wytropienie grupki Ravenerów nie było łatwe i zajęło wam dużo czasu, ale w końcu odnaleźliście ich siedlisko uwite w leśnej stanicy. Walka z tym przeciwnikiem była ciężka i w jej wyniku te kilka budynków na krzyż stało się ruinami, ale tyranidzi nie żyli. Z konsternacją stwierdzono, że zapasy się kończą. Załączyliście vox-stację i nadaliście komunikat na orbitę. Szybko nadeszła odpowiedź, że uzupełnienie już leci do was w kapsule desantowej, jednak było coś jeszcze. Przekaz kodowany od dowódcy.


Kapitan Straży Marius Avincus

Gdyby nie cztery srebrne ćwieki powyżej prawej brwi Kapitan Straży Avincus z Ultramarines nie różniłby się niczym od większości Bitewnych Braci służących w Deathwatch. Nosił się skromnie i prócz heraldyki zakonu na płycie prawego naramiennika oraz paru pieczęci czystości nie dało się znaleźć niczego co wskazywałoby że jest weteranem setek bitew. No… może prócz hardego wzroku i mocnego głosu, który można było czuć na sobie nawet jeżeli kapitan był holo widmem wyświetlanym przez trzy unoszące się w powietrzu serwoczaszki, będące na wyposażeniu waszego Rhino.

- Bracia w Bitwie. Cieszę się, że wasze ostatnie cele zostały już spacyfikowane. Uzupełnienie będzie u was za parę minut… tymczasem jest kolejne zadanie do wykonania. Tym razem coś poważniejszego.

Kapitan Straży sięgnął gdzieś poza hologram i wziął do ręki data slate.

- Piętnaście minut temu nadano sygnał alarmowy z jednej placówek zajmujących się wydobyciem promethium. Zostali zaatakowani przez dużą grupę tyranidów, ale zdołali odeprzeć atak. Część bestii uciekła. Cywile i strażnicy spodziewają się kolejnych ataków. Jednak to co nas martwi najbardziej to fakt, że tyranidzi pojawili się po prostu znikąd.

Ze spokojem Marius Avincus odłożył nośnik danych i zwrócił się ponownie do podwładnych.

- Pojedziecie tam swoim Rhino i zbadacie sprawę. Placówka znajduje się jakieś pięćdziesiąt trzy kilometry na południe od was na wzgórzach Ro’Thornhold jak nazywają je miejscowi. Jadąc ubitą drogą na wschód z waszej obecnej pozycji dotrzecie do porządnego traktu transportowego, którym dotrzecie na miejsce. Co do samej misji - priorytetem będzie odnalezienie i likwidacja xenos. Jeżeli nadarzy się jakaś okazja, jak zwykle zdaję się na waszą inicjatywę. Jakieś pytania?
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 17-09-2014 o 13:48.
Stalowy jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:52.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172