|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-04-2016, 22:41 | #501 |
Reputacja: 1 | - Pomóż gasić ogień. - Rzucił jedynie odlatując z nową porcją wody. Nie było czasu na dyskusje, ani tym bardziej na dokładne tłumaczenie. |
16-04-2016, 22:56 | #502 |
Reputacja: 1 | Mokry, zziębnięty i dygoczący Bezimienny wynurzył się z wody. Hassan i Orr jedyni, którzy zostali z nim w jaskini, zaczęli mówić z niepokojem o jakimś zamieszaniu na zewnątrz. Barbarzyńca zrzucił szybko łachy i prawie nagi ruszył w kierunku wyjścia. Niezbędnych ilości ciepła dostarczały mu szybki marsz i pochodnia kumpli, zresztą czymże była taka rześka dla takiego górala jak on. U wylotu jaskini zastali elfa Liadona, półżywą lady Lucildę, pożar i zmasakrowanego trupa Maraketha. |
16-04-2016, 23:59 | #503 |
Reputacja: 1 |
__________________ Our obstacles are severe, but they are known to us. |
17-04-2016, 11:38 | #504 |
Reputacja: 1 | Zadyszany Lino zatrzymał się i nałożył strzałę na cięciwę w tym samym momencie, w którym spłoszony ogniem olbrzymi dzik rozpruł kłami jednego z bezimiennych bandytów od pachwiny aż po pierś. Pozostałym, w tym i rannemu hersztowi, udało się wyminąć oszalałe zwierzę. Lino, opętany myślą, by dopaść przywódcę patrolu zbójów, zwęził oczy i spojrzał wzdłuż gładkiego drzewca. Strzała świsnęła, rozrywając nogę watażki. Ten upadł głową na kamień, tracąc przytomność. Żaden z rozbójników nie zamierzał mu pomóc - uciekali jeszcze szybciej, uskrzydleni strachem przed śmiercią.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 17-04-2016 o 11:45. |
17-04-2016, 12:53 | #505 |
Reputacja: 1 | Nevar był zadowolony z wysiłku włożonego w gaszenie pożaru. Ci którzy wyszli z jaskini a nawet ciemnoskóra jędza włączyli się w gaszenie pożaru dzięki czemu ten dość szybko zaczął być opanowywany. Aarakocra odczuł prawdziwą ulgę , pożar lasu to było coś czego długo by żałował, nawet jeśli pocieszeniem miało być uratowanie w ten sposób drużyny do której dołączył. Ostatnio edytowane przez Eliasz : 17-04-2016 o 12:55. |
17-04-2016, 14:28 | #506 |
Administrator Reputacja: 1 | Liadon nie od razu zabrał się za pomoc przy gaszeniu lasu. |
17-04-2016, 15:07 | #507 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 17-04-2016 o 15:10. |
17-04-2016, 17:29 | #508 |
Reputacja: 1 |
__________________ Powoli ogarniam i w między czasie coś tworzę. [Autorski] Początek podróży: Lądy nieznane - zerkajcie, czytajcie, oceniajcie i zgłaszajcie się. Poszukuję jeszcze dwóch chętnych do gry. |
17-04-2016, 18:13 | #509 |
Reputacja: 1 | Genasi wyszarpnął kolejną strzałę z kołczanu. Kiedy wystrzelony pocisk otarł się o bok uciekiniera, ten znikł z linii wzroku awanturników - zapadł się pod ziemię, a przynajmniej tak to wyglądało. Pozostali ścigani w ostatniej chwili przystanęli w miejscu, które okazało się krawędzią urwistego zbocza. Raniony nieszczęśnik stracił równowagę i spadł w dno wąwozu, skręcając sobie kark albo nadziewając się na swój miecz.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 17-04-2016 o 18:35. |
17-04-2016, 18:45 | #510 |
Reputacja: 1 | Kargar wyszczerzył się drapieżnie, widząc, że bandyci przestali uciekać. Nareszcie sprawa się rozstrzygnie. Strzał jego kompana znów okazał się celny. |