|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-04-2008, 10:18 | #21 |
Reputacja: 1 | Lukas patrzył jak Isabell zamawia potrzebne dla nich rzeczy. Bez większego zaskoczenia patrzył jak czerwone napisy latały po ekranie kuli. Aż pojawiło się potwierdzenie zamówienia. Zobaczył jak otwierają się drzwi do windy, oraz rolety zasłaniające okno. Rzucił jeszcze raz szybkie spojrzenie na czarne niebo za szybą i ruszył za resztą, kierującą się do windy. *** Wyszedł z windy pierwszy rozglądając się po parkingu, tak zwyczajnym, aż poczuł zdziwienie, gdy nikogo nie zobaczył. Tak pusto. Tylko dwa samochody. Najpewniej te uwzględnione w zamówieniu. I jeszcze dwie walizki na ich maskach. Otworzył pierwszą walizkę i przejrzał jej zawartość, zabrał z niej tylko paralizator i spluwę. Wraz z tymi dwoma rzeczami w dłoniach podszedł do otworzonego bagażnika. Położył broń w bagażniku i sięgnął po ubrania. Wybrał sportowe ciuchy szyte jakby w sam raz na jego miarę. Wsadził paralizator i pistolet do ukrytych kieszeni i odwrócił się nagle, gdy usłyszał jak ktoś uruchomił komputer. Przed jego oczami pojawił się hologram. Wysłuchał uważnie co ma do powiedzenia, co chwilę potakując. „Z kim my, do cholery, mamy do czynienia? Będę musiał pośledzić tą organizację.” Wsiadł do samochodu, od razu zajmując siedzenie kierowcy, i zobaczył neseser niewinnie leżący z tyłu samochodu. Ze środka wyciągnął krzyżyk na łańcuszku i zawiesił go sobie na szyi i już miał się odwrócić ku kierownicy gdy coś jeszcze przykuło jego uwagę. Mała książeczka leżąca w neseserze… Biblia… Zaciekawiony sięgnął po nią i odszukał wzmiankę o Jeźdźcach Apokalipsy. Wolał od razu ruszać, więc tylko bezceremonialnie oderwał kawałek papieru z końca książki i zaznaczył nim stronę. Rzucił książkę na tylne siedzenia. - Dobra, ja prowadzę ten samochód, dobierzcie się z drugim jak tam chcecie. Najlepiej jak od razu pojedziemy do kryjówki, tam przejrzymy wszystkie rzeczy, choć mamy ograniczony termin. Wszyscy gotowi?- Uruchomił silnik. |