22-09-2006, 20:41 | #1 |
Reputacja: 1 | [sesja] Pani Kryształu II Rozdział II: W nieznane. Pewnym krokiem przekroczyliście bramy Rangaard. Nareszcie macie okazję przyjrzeć się bliżej krainie, w jakiej przyszło Wam się znaleść. Ze wzgórza, na którym leży miasto możecie podziwiać całą panoramę Kedros. Na pierwszy rzut oka nie różni się ona jednak od widoków spotykanych w Waszych rodzimych krainach. Daleeeeeeeko, daleeeeeko w dolinie czernieje linia lasu. Na lewo od niej coś się mieni, ale z tej odległości nie widać, co. Pewnie jezioro albo rzeka. Góry ukryte są za mgłą – lub są po prostu za daleko, by je zobaczyć. Jest prawie siedemnasta, a wokół Was, aż po horyzont tylko pola i pola. Dojrzewające zboże, kukurydza, marchew, ziemniaki; gdzieś w oddali bielą się zagony bawełny. Gdzieniegdzie na polach rosną pojedyncze drzewa chroniące robotników przed letnim skwarem. Chyba przyjdzie Wam nocować pod gołym niebem, gdyż w zasięgu wzroku nie tylko nie ma żadnej gospody, ale nawet porządnego lasku. Jednak ruszyliście powoli w dół Traktem Pokoju, podążając w stronę gór Terenbo. Za tydzień dojdziecie do rozstajów, z zamiarem odbicia na wschód, w stronę Miie'sitil - miasta tei'ner. Choć kto wie, co wydarzy się za tydzień... Czy w ogóle będziecie żyli? Z oddali dobiega was echo meczenia owiec i szczekania psów. [center:926b92a6be] [/center:926b92a6be] Legenda:
Ostatnio edytowane przez Sayane : 16-04-2009 o 11:03. |