Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-02-2013, 02:26   #1
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
[The One Ring] Bractwo Smoczego Łba








Esgaroth było jak drewniana wyspa na jeziorze. Osadzone na wbitych głęboko w dno drewnianych palach, miasto północy było jednym z największych ludzkich osiedli w Dzikich Krajach. Jego położenie od wieków stało się jego błogosławieństwem i przekleństwem zarazem. W czasie napiętych stosunków między ludami Północy, umiejscowienie w strategicznym punkcie między Leśnym Królestwem Elfów, Dali a Samotną Górą miało swoje plusy i minusy. W czasie pokoju, który nastał po Bitwie Pięciu Armii, odbudowane Miasto na Jeziorze stało się centrum handlowym Północy. Wolne Miasto Esgaroth swoją niepodległość uzyskało setki lat temu, gdy Król Dali oddał władanie miastem na jeziorze w ręce Rady Starszych, która spośród swego zacnego grona obierała Pana Miasta na Jeziorze.

W 2946 roku prace nad obudową miasta dobiegły końca i Miasto na Jeziorze było trzy razy większe od zniszczonego atakiem Smauga poprzednika. Ruiny spalonego miast, a na południe od obecnej lokalizacji, wciąż sterczały zwęglonymi palami ponad wodą. Nieopodal miejsca gdzie na dnie leżały kości smoka pokonanego Czarną Strzałą Barda.

Esgaroth z lotu ptaka, swym kształtem przypominało podłużną skrzynię. Zaostrzoną palisadę z ociosanych drzew Mrocznej Puszczy i wystające pond nią drewniane dachy i wieże widać było gołym okiem z brzegu, jeśli nad wodą nie snuła się poranna lub wieczorna mgła, co często spływała wraz z zapachem zgnilizny, gnana zepsutym oddechem wiatru znad Długich Bagien. Rozlewiska przy rzece były nieustającym przypomnieniem wypaczenia, niegdyś pięknego, zielonego lasu i wylewających się z niego pozostałości zła. Cień zapuściło w nim swe korzenie bardzo głęboko przez korupcyjną obecność Nekromanty z Dol Guldur. Dzisiaj bagna prócz nieprzyjemnej obecności dostarczały również cennych ziół, których nie sposób znaleźć w innych rejonach Śródziemia. Niewielu co prawda znajduje się śmiałków, którzy decydowali się na ich zbiory, gdyż cuchnące rozlewiska to wciąż niedokładnie zbadane i oczyszczone z gnieżdżących się tam niebezpieczeństw treny, o których historie i legendy często bywają powtarzane przy ogniskach w pieśniach ludzi zamieszkujących te okolice. Wokół Długiego Jeziora rozsiane były pojedyncze, lub łączące się w małe, skupiające domostwa kilku rodzin wioseczki, które zajmowały się rybołówstwem, zielarstwem, dostarczaniem Esgaroth wszelakich materiałów z lasu oraz zarówno przewożeniem jak i opieką nad spływem towarów oraz pobieraniem opłat celnych. Handel rzeczny znowu rozkwitał po pokonaniu Smauga i kupcy ze wszystkich stron świata znowu przybywali z egzotycznymi towarami wschodu, ludzi z południa i odległych zakątków zachodniego wybrzeża Śródziemia.

Z lądu ku miastu wiódł wąski, drewniany most. Była to jedyna droga dostępna tym, którzy nie przybywali do Esgaroth barkami, tratwami, łodziami. Wielka, obwarowana brama strzegła wjazdu, obsadzona zbrojnymi z miejskiej straży, którzy trenowani byli na dobrych łuczników. Za nią kupcy i podróżni przejść musieli przez mytników opłacając należny podatek za wstęp do Miasta na Jeziorze. Stamtąd dalej stało otworem drewniane miasto, w którym próżno było szukać budynku z kamienia ani płonących bez nadzoru żagwi latarni czy też ognisk. Jakby nie było struktura zabudowy miasta jest wielce narażona na zagrożenie tego żywiołu, o czym przekonali się przed laty jego mieszkańcy. Ognisty oddech smoka zaognił pożar, który doszczętnie strawił poprzednie zabudowania Esgaroth w okamgnieniu nie zostawiając w swoim śladzie nic, prócz zwęglonych zgliszczy.

Miasto zbudowane na platformach z grubych desek i bali podzielone było na kilka dystryktów. Zabudowania w nich, tak jak w każdym innym mieście, posiadały między nimi ulice i uliczki, po którym spacerowali mieszkańcy, toczyły się wozy i tak dalej. Oprócz tego kilka wodnych kanałów umożliwiało przemieszczanie się między dzielnicami i po mieście za pomocą łodzi.

Nieodłącznym elementem krajobrazu Esgaroth był widok białych ptaków, które szybowały z piskliwym skrzekiem nad dachami jego mieszkańców. Owoce jeziora są jednym z głównych środków utrzymania i wyżywienia miasta, więc zapach ryb przyciągał ptaki, którym Miasto na Jeziorze stało się również domem. Prócz nich i ludzi, którzy od setek lat byli obywatelami, miasto po odbudowie stało się również siedzibą innych kultur.

Handel z Eflami z Mrocznej Puszczy i Krasnoludami z Ereboru sprawił, że obie rasy z polecenia swych królów i aprobatą Pana Esgaroth pomogły w odbudowie miasta a dzisiaj ich przedstawiciele dbający o interesy handlowe i polityczne ich ojczyzn, zamieszkiwali swoje dystrykty w mieście na jeziorze. Ludzie z Esgaroth stali się naturalnym pośrednikiem w handlu między krasnoludami i elfami. Wzajemna niechęć tych ras nie była jednak w stanie przezwyciężyć zapotrzebowania na ich produkty. Nikt nie mógł równać się ze wspaniałymi elfickimi wyrobami z drewna, tak samo jak niezastąpione były umiejętności krasnoludzkich kamieniarzy i jubilerów. Bez stali z kopalni Samotnej Góry wyśmienici kowale z Mrocznej Puszczy mieliby znacznie ograniczony dostęp do surowców.

Po zniszczeniu Dali, mieszkańcy Esgaroth przyjęli do siebie uchodźców z północy, którzy przez wiele lat nazywali Miasto na Jeziorze swym drugim domem. Po odbudowaniu stolicy regionu przez Barda, wielu z nich wraz z całymi rodzinami powróciło do Dali. Ci, którzy zostali stanowili mniejszość w Esgaroth, lecz lata wspólnej egzystencji niemal całkowicie zatarły różnice kulturowe pomiędzy mieszkańcami obu miast. Nigdy zresztą nie było tych różnic tak wiele.

Bardzi i Ludzie Jeziora byli potomkami tych samych, potężnych niegdyś mieszkańców Królestwa Północy. Dzisiaj różnice między nimi wynikały raczej ze specyficznego położenia tych obu osiedli ludzkich.
Lata niespokojnych czasów sprzyjały izolacji, która utrwaliła je jeszcze bardziej. O ile mieszkańcy Dale to wyniośli i dumni ludzie, bardzo przywiązani do tradycji i starych praw, w których dojrzeć można pozostałości po spuściźnie kultury starożytnych królów Północy, to Ludzie Jeziora byli bardziej otwarci na świat i wszystko nowe co nieśli ze sobą podróżni i kupcy ze wszystkich zakątków Śródziemia. Bardzi, jak i szlachta to wyniośli ludzie, którzy przede wszystkim cenili sobie odwagę, honor oraz przedsiębiorczość. Byli wspaniałymi rzemieślnikami oddając na praktyki do kopalń i kuźni krasnoludzkich swoich młodych mieszkańców w zamian za bycie oknem na świat khazadzkim wyrobom. Ich przywiązanie do przeszłości objawiało się w sposobie bycia, myślenia a nawet ubioru.

Natomiast mieszkańcy Esharoth jakże bardziej byli nowocześni i elastyczni w swym sposobie bycia. Cenili sobie otwartość i umiejętność adaptowania z innych kultur wszystkiego co dobre, piękne i pożyteczne. Objawiało się to nie tylko w ich strojach, gdzie można znaleźć bardziej wyszukane ozdoby niż u ich krewnych z Dale, lecz również w sposobie bycia, w którym dominowała serdeczność, mniejsza nieufność i ciekawość względem obcych, podróżnych z innych kultur, krain i ras. Z tego powodu otwarcia i mniejszej izolacji, w Esgaroth spotkać można było na ulicy i krasnoluda i elfa, szlachcica z Dale oraz kupca z dalekiego wschodu czy Gondoru a nawet Hobbita.

Podróżnicy szukający przygód, bogactwa i sławy z doliny Anduiny są również wcale rzadkim widokiem. Nawet Hobbici zza Mglistych Gór nie wzbudzali sensacji po tym jak Bilbo Baggins przyczynił się do pokonania Smauga. W jego ślady ruszyli inni zapaleni jego opowieściami o przygodach w Dzikich Krajach młodzi mieszkańcy Shire oraz Hobbici kupcy a wszyscy wiedzieli, że ich wyroby, zwłaszcza piwa i ziół do palenia oraz ceramiki to jedne z najbardziej pożądanych na rynku Śródziemia towary.

Wodny Rynek, czyli targ miejski w Esgaroth, nazwę swą zawdzięczał dostępowi do bazaru z lądu jak i wody. Stanowił centralną część Miasta na Jeziorze i był zdecydowanie największym rynkiem Północy.

Zbliżające się w listopadzie Zgromadzenie Pięciu Armii, które obyć się miało po raz pierwszy w Dali, jest również powodem dla którego wielu przychodzi z gościną w te strony. Będzie to czas targów, festynów i zabaw hucznie towarzyszącym obchodom pamiątki zwycięstwa Ludów Północy nad Wrogiem. Wiosną 2946 roku wielu delegatów swych klanów i rodów, którzy mają wziąć udział w obradach Zgromadzenia Pięciu Armii, jak również weterani oraz kupcy przyciągnięci obietnicą zysku, zanim dotrą do Dale, najpierw zatrzymają się w Esgaroth, które jest im po drodze i które też przyciągnie na szlaku kupujących ich towary.

Nawet w nowo odbudowanym Mieście na Jeziorze, z okazji piątej rocznicy śmierci smoka Smauga, jesienią, pierwszy raz w historii będzie miał miejsce festyn Dragontide. Ta uroczystość to trzydniowy karnawał, który rozpoczyna 1 listopada Dzień Czarnej Strzały. Pierwszy od wielu lat w tej części świata, turniej łuczniczy przyciągnął wielu łaknących renomy oraz złota śmiałków. Na dodatek miał to być pole popisu konkurujących ze sobą Gildii Łuczników z Esgaroth i Królewskich Łuczników z Dale. Wiosną tego roku zaś w mieście na jeziorze, organizowane były wewnętrzne eliminacje Gildii Łuczników Miasta na Jeziorze. Wyłonić one miały zwycięzców godnych reprezentowania gildii w jesiennym turnieju głównym.





 

Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 04-02-2013 o 02:57.
Campo Viejo jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:31.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172