Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-01-2007, 14:56   #1
 
Blacker's Avatar
 
Reputacja: 1 Blacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputację
[Autorskie] Życie po... życiu

Wstający dzień wyglądał naprawdę sielankowo. Sielankowo wyglądało słońce, witające nowy rok, sielankowo wyglądały zielone łąki (piękną wiosnę mamy tej zimy). Sielankowo wyglądał także cmentarz, na którym dwóch sielankowo wyglądający hmeneli zwracało wszystko, co zjadło (a zjedli to, co udało im się złapać, tak więc obraz ten wyglądał naprawdę malowniczo). Jednak ten piękny obraz niszczył, jakże znienawidzony przez większość żywych poborca podatkowy, który nieświadom swojej szpedności wypróżniał właśnie swój pęcherz na grób, leżący u stóp wieżby, na której widniał, zatarty już trochę napis Zbigniew Kozon. Po cmentarzu plątało się też dwóch Tethologów wraz z miejscowym księdzem, opisując ,,zwyczaje pogrzebowe tępych wieśniaków, którcyh poziom umysłowy nie wykraczał zbytnio poza mroczne wieki". Nawet pachniało ładnie, gdyż mieszkająca niedaleko cmentarza żona zmarłego grabarza wraz z synem gotowała na obiad bigos, ostro przyprawiony, co dało się wywnioskować z samego zapachu. Poborca podatkowy skończył swoją czynność, usiadł na grobie niejakiego Mortar'a a.k.a. Szkieli'ego , wyraźnie na kogoś czekając. Nie zauważył, że ziemia na grobie lekko się podniosła i z grobu wynurzyła się ręka. Macając grunt wokół siebie trafiła na... elementy rozrodcze poborcy, którego krzyk poniósł się echem bardzo daleko. Można by powiedzieć: zbyt daleko. Poborca podatkowy cofnął się pod drzewo, blednąc wyraźnie na twarzy, jednak najprawdopodobniej nie do końca zadowolony mieszkaniec ,,olanego" grobu postanowił mu to wyłożyć. Niekoniecznie ustnie. Poborca podatkowy, prawdopodobnie przyzwyczajony do miłych powitań przeżył nawet strzał z dubeltówki. Sama strzelba była podrdzewiała, a on nosił kamizelkę kuloodporną. Szczęśliwy wybiegł na drogę, już wręcz widząc swoje zbawienie stanął na środku i zaczął machać rękami, licząc na to, że ktoś się zatrzyma. Nie wiedział jednak, że za kierownicą tego 16 kołowego tira siedzi pewna staruszka, która przez niego musiała sprzedać swój ukochany zegar, pamiątkę po mężu. Świeć panie nad duszą poborcy. Jednak na cmentarzu, mimo powstania siedmiu trupów z grobu wciąż pozostali menele, zbyt oderwani od świata (Ty, widzę umarłych! Zaje...fajen to wino) oraz Tetholodzy wraz z księdzem (ten nagrobek wydaje się sięgać XI w naszej ery...). Jedynym nowym ,,elementem" sielankowej scenerii był Lisz. Wysoki, blady młodzieniec w płaszczu z kapturem, stał obserwując ,,zbierających siędo kupy" umarłych, jakby czegoś od nich oczekując...
 
__________________
Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett
Blacker jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:52.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172