Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20-05-2009, 18:43   #1
 
Hirin's Avatar
 
Reputacja: 1 Hirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłośćHirin ma wspaniałą przyszłość
[Autorski] Dolina Cieni


Mrok zapadł nad wieczną doliną, ścisnął ją mróz, zapadła noc. A chwilę potem, przebłysk światła, i znów zapada mrok. Wieczna Dolina już w sen zapadła, światło ją okalało… A potem nadszedł Brzask… Słońce ruszyło, noc w otchłań spadła… Ostatnia gwiazdka zasnęła… A mrok z doliny w cień się zwrócił, zaś cień umarł pod rażącym słońcem… Ziemia blaskiem się jasnym zalała, kryjąc swój owoc, by po chwili wybuchnąć płomieniem, niebo spalając, słońca wcale nie oszczędzając... Już zmierzch zapadł nad wieczną doliną, zaś dolina upadła w cieni pełną noc...
- Ceryliusz „Stalevir

***


Hario Hann

- Kim on jest?
- Nikim szczególnym, tylko te oczy, widzisz, są dość wyjątkowe...

Hario wędrował nocą. Szedł szybkim, silnym krokiem wśród śniegów i cieni. Śnieg trzeszczał mu pomiędzy nogami, zaś sam Hario szczelnie otulił się płaszczem. Podpierał się swą włócznią, a na nogi miał założone ciężkie, skurzane buciory. Spojrzał w dal, przed siebie. Za wzgórzami, przykryta zwałami śniegu i lodu, stała strażnica. W środku paliło się blade światło świec, zaś w oknie ktoś stał. Hario ruszył w stronę strażnicy, W środku zobaczył strażnika, który patrzał tępo w przestrzeń. Podszedł do okna i spytał, próbójąc przekrzyczeć wycie zamieci - Czy w okolicy jest jakieś miasto?! - W odpowiedzi na swoje pytanie, usłyszał tylko głuche dudnienie ciężkich płatków śniegu o szybę. - Czy w okolicy jest jakieś miasto?! - Powtórzył. Strażnik leniwym ruchem otworzył okno. Odpowiedział - Niech Pan idzie na północny wschód. Jest tam miasto o nazwie Podmurki. - Po czym pośpiesznie zamknął okno. Hario nie pozostało nic innego, jak ruszyć w stronę wskazaną przez strażnika. Wkrótce zobaczył mury Podmurków... Wszedł do pierwszej napotkanej karczmy, z chęcią wypicia kufla orzeźwiającego piwa...

Darkel Firr

- Znajdź Allegro Lemone!
- Nie...
- ZNAJDŹ GO!

Darkel szedł przez opustoszałe uliczki, szeptając do siebie samego starą piosenkę. W pewnej chwili zatrzymał się i spojrzał przed siebie, osłupiały. Jednak po chwili otrząsnął sie i powiedział - To tylko zły sen...


Jednak w tym śnie było coś bardzo niepokojącego, coś, co brzmiało jak rozkaz, który Darkel musiał wykonać... Miał znaleźć niejakiego Allegro Lemone... I tutaj nasunęło mu się pytanie - Gdzie zacząć? - Ale zaraz potem nasunęła mu się odpowiedź.. Najlepiej zacząć od miejsca, gdzie jest aktualnie. Ruszył więc w stronę najbliższej karczmy, znanej jako "Tłuste Cielce". I tam spotkał pewnego człowieka, nazywającego siebie Hario.

Vratyas Vendburg Asla'ammani

- Kim jest?
- Kiedyś służył w pewnym plemieniu Vanilonu. Tropił i zabijał ludzi w dziczy, zarabiał w ten sposób. Potem udał się na wędrówkę na południe, aż do Erynu.

Vratyas szedł polną drogą, całkowicie zalaną śniegiem.Szedł przez las, przez wzgórza, pola, łąki i pustkowia. Aż w końcu doszedł do miasta, w Erynie zwanego Podmurkami. Wszedł długim krokiem do miasta, rozglądając się wokoło. Zobaczył wysoki gmach ratusza, wiedział jednak, że w Erynie nie wpuszcza się przeważnie podróżników do ratusza. Zaczął pukać po kolei do kilku gospód, jednak miejsca były zajęte. Nic dziwnego, bo Podmurki były jednym z większych miast Erynu. Podszedł jednak z nadzieją do ostatniej karczmy, zaś tam go przyjęto. Podszedł do baru i zobaczył dwójkę rozmawiających, jeden wyglądał na myśliwego, zaś drugi na kowala lub płatnerza, sądząc po sadzy na jego koszuli. Postanowił przysłuchać się rozmowie...


Wszyscy


W pewnej chwili, po dość krótkiej rozmowie, Darkel i Hario spostrzegli Vratyasa. Odwrócili sie w jego stronę, lecz gdy Hario chciał zagadać Vratyasa, w drzwiach stanęła zupełnie inna osoba. W pewnej chwili krzyknęła, nawet nie zdejmując kaptura - Czy są tu chętni do wzięcia udziału w niebezpiecznej wyprawie?! Wyprawie do Doliny Cieni?! - Większość gości karczmy zadrżało, zaś w kącie rozległ się jęk...
 
__________________
Wenn ich
Träne dein Herz
und wenn es raubt dir den Kopf
Ich sehe dich deine Seele fliegen?

Ostatnio edytowane przez Hirin : 20-05-2009 o 18:52.
Hirin jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:45.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172