Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 13-09-2018, 19:55   #1
 
Reputacja: 1 Rozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputację
Wilki Weltonu [5e][18+]

Czwórka awanturników podróżowała szlakiem do Welton, poszukując kolejnej okazji do przeżycia przygody oraz okazji do szybkiego wzbogacenia się. A zarobić w tym przypadku dało się łatwo i szybko. W zamian za pomoc przy pozbyciu się stada wilków, nękającego od dłuższego czasu wioskę, mieszkańcy oferowali całe osiemset sztuk złota.
Oczywiście, nagroda wydawała się nieproporcjonalnie wysoka w stosunku co do kłopotów, przez które należało przejść, aby ją zdobyć, lecz nie powstrzymało to nikogo z czwórki przyjaciół przed zaakceptowaniem zlecenia.
Stara, brukowana i podniszczona na poboczach droga, ciągle spełniała swoje zadanie bez zarzutu. Rozwidlała się jakieś dwadzieścia, trzydzieści stóp od drużyny. Jedna z odnóg odbijała ostro na zachód. Pomijając samotnego pasterza, prowadzącego stado owiec, nie była w żaden sposób interesująca. Przynajmniej nie na pierwszy rzut oka.
Druga odnoga, łagodnie skręcająca na wschód, była teraz opustoszała. Na środku skrzyżowania stał wysoki, drewniany drogowskaz, będący w dużo lepszym stanie niż trakt.
Las otaczający przejście był stary i gęsty. Nawet bystre oczy czwórki bohaterów nie były w stanie dostrzec niczego w jego głębi.
To… ktoś wie jak długo się tam idzie? — zapytał się Kokoro nie odrywając się od krzaczka porzeczek. Odsunął czarne włosy na plecy żeby nie zaplątały się w gałązki, podwinął rękawy i przycupnął przed rośliną napełniając brzuch.
Jeśli nie stracisz za dużo czasu na podwieczorek…Bran spojrzał na krzaki, pełne owoców — …to za godzinę z hakiem tam dotrzemy. Tak przynajmniej mówiono.
Ten las nie napawa mnie przyjemnymi odczuciami. Powinniśmy uważać, jak już się w niego zagłębimy — dodała swoje Lauga; w jej głosie dało się wyczuć niepokój. Jej dłoń odruchowo przysunęła się na rękojeść jej miecza szukając tam odwagi.
Przynajmniej w tak gęstym lesie słońce nie przedrze się przez drzewa — odparła Arletta, zasłaniając się ręką przed promieniami słońca.
To właśnie mnie niepokoi najbardziej — przyznała wojowniczka i ruszyła powoli przodem.
Nie pierwszy las na naszej drodze życia — spróbował ją pocieszyć zaklinacz.
Eee, a ty dokąd? Pamiętasz co było ostatnim razem jak ruszyłaś do przodu bez zwiadu? I jeszcze wcześniej? W sumie nie pamiętam… nom nom… żeby to kiedykolwiek się dobrze skońściłoKokoro ledwo mówił z ustami wypchanymi porzeczkami. — Chumusuke!
Znad drzew na dół zleciał sowa. Wylądowała na jego ramieniu.
Popatrz no mołj drogi, co tam jest dalej. — Wskazał sowie drogę w lesie, nie wypuszczając ani jednego owocu z swoich ust.
Chomusuke wzleciała w powietrze i zaczęła przeczesywać wzrokiem okolicę. Czy to przez instynkt zwierzęcia czy też dzięki łutowi szczęścia, minęło może kilka sekund, a ptak zdołał dostrzec watahę ośmiu wilków, składającą się powoli między drzewami w stronę pasterza, który pozostawał nieświadomy zagrożenia.
 
Rozyczka jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:20.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172