Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Horror i Świat Mroku > Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-03-2015, 11:03   #1
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
[Old WOD] Welcome to Miami

Jedna z rezydencji na wyspie Indian Creek, 21:36
Duża grupa nadnaturalnych istot zebrała się wokoło stołu konferencyjnego. Na jego szczycie zasiadał Adrian Thomson. Po swojej prawej i lewej mając Grahama Colosna, Rikettiego, Shermana Mastera, Pułkownika i Houdiniego. Z boku przysiadł na parapecie Shawn Mayers. Ada jako fachowy ochroniarz zdawała się być niewidzialna.
Adrian popatrzył po wszystkich w końcu rzekł:
- Wiecie po co was tu wezwaliśmy. Czas położyć kres przepychankom. I to wy się tym zajmiecie. Wszelkie sprawy wykraczające poza jedną ras są w waszej jurysdykcji. Nie musicie nas informować o wszystkich zaistniałych problemach. O rzeczach ważnych informujecie natychmiast. Duperelami zajmujecie się i nie zawracacie nimi nam głowy.
- Teraz odpowiem na dręczące was pytanie. Dlaczego wy? Jesteście w miarę nie obciążeni polityką i macie otwarte umysły. Liczę, że idzie to w parze z bezstronnością. Jeśli zawalicie… - zamilkł na chwilę - … nie zawalcie. Tak po prostu. Kojot?
- Jasne szefie
- ragabash zeskoczył z parapetu i rzekł z szerokim szczerym uśmiechem. - Na przedmieściach jest lokal, domek. Tu macie klucze, doróbcie sobie ile wam trzeba - rzucił na środek stołu breloczek z trzema kluczami. Jest umeblowany. Macie tam sprzęty biurowe i takie tam. W piwnicy można się przekimać, są trzy dwuosobowe pokoje. Jest też pokoik bez wygód, ale za to z mocnymi drzwiami i bez okien. - O ile to możliwe wyszczerzył się jeszcze bardziej - Dom jest biurem pewnej firmy eventowej, jeśli jakimś cudem przyszedł by klient to dajcie mu tą wizytówkę i powiedzcie że wy jesteście od roboty fizycznej...
- Koyot?
- Adrian potarł nasadę nosa kciukiem i palcem wskazującym.
- Tak szefie?
- Prywatę załatwisz potem.
- A jak zapomnę i zszargają firmie opinie?
- Wierz mi, nie zapomnisz.
- Ok, na czym to mówiliśmy...
- Koyot położył plik wizytówek na stole i znacząco popatrzył po zgromadzonych i po wizytówkach. - A wiem. Jeśli czegoś wam potrzeba walicie z tym do mnie. Ja ocenię czy wam się w dupach po przewracało czy nie i załatwię to, albo nie. Pamiętajcie ze wszystkiego was rozliczę. - Podniósł znacząco palec wskazujący w górę i omiótł spojrzeniem rozjemców. Po czym sięgnął do tylnej kieszeni ruchem tak szybkim, że ledwo rejestrowanym.
- To… - pokazał plastikową kartę - jest na drobne wydatki i jeśli chcecie żebyśmy się lubili, nie nadużywajcie jej. Jasne?
Położył z plaśnięciem kartę koło kluczy.
- Z mojej strony to tyle - wrócił pod okno i wskoczył na parapet.
- Dobra - powiedział Adrian - zaczynacie od zaraz.
Wziął leżąca obok niego teczkę i popchnął ją w kierunku Chrisa Wolfa, basteta. Już samo nazwisko wiele mówiło o jego przewrotnej naturze.
Chris otworzył teczkę, ale była pusta, poza przylepioną po środku naklejką, na której masturbowała się Godzilla.
- Zajmij się tym, wykryj sprawców i ukaż ich. Jeśli nie dasz rady sam, niech ci pomoże reszta. - patrzącemu na Chrisa Adrianowi nawet nie drgnęła powieka.
- Teraz sprawa poważna, mimo że motyw jak z Romeo i Julii. Szczeniak i Mała furia…
- Ma na imię Laura
- wtrąciła się Ada.
- Kontynuuj - zdecydował Adrian.
Ada stanęła przy stole.
- Laura i Szczeniak prowadzali się ze sobą. Zdążył dobrać się jej do majtek. Każdy kto ma nos mógł to wyczuć…
- Jak mój znajomek rzuci palenie też potrafił wyczuć szluga z kilometr… - Koyot zamilkł i zerknął kątem oka na wciąż nie patrzącą na niego Adę, potem powoli rzekł: - Dobra, cofam to, nie było tematu.
- Nie ukrywam,
- ciągnęła dalej Ada - że młody pook nie jest partią jaką chcielibyśmy dla Laury. - nie tłumaczyła iż “my” odnosiło się do Czarnych Furii - Byłyśmy dosyć stanowcze w tym względzie…
To wyjaśniało, dlaczego ostatnio rzadziej pojawiał się na Indian Creek. A gdy się pojawiał to jakby chyłkiem.
- Zniknęła trzy dni temu. Nie znalazłyśmy jej. Ani Szczeniaka. Uważamy, że Kingston trzyma ją w tym swoim wariatkowie dla nieletnich…
- Pozwolisz?
- wtrącił Adrian - Jesteś stroną w tej sprawie. Dzięki. Laura zniknęła, Szczeniak też. Furie są przekonane iż Laura znajduje się w Instytucie. Dr Kingston twierdzi, że żadnego z nich nie ma w Instytucie. Wysnuwa też podejrzenia, iż Furie coś zrobiły Szczeniakowi, a Laurę trzymają gdzieś zamkniętą, żeby nie wygadała. Zbadajcie to i to szybko.


Tallulah ‘Lull’ Frost

- Dziękuję, że pani zgodziła się spotkać ze mną o tej porze. - powiedział Sean McKane, starszy mężczyzna bawiąc się nerwowo papierowym kubkiem z kawą. - Chodzi o moją córkę Sarę. Od pół roku pracowała w Miami, ale jakieś dwa tygodnie temu przestała odbierać telefony. W wynajętym mieszkaniu przy 1550 Brickel jej niema, od sąsiadów dowiedziałem się, że chyba się wyprowadziła. Firma przeprowadzkowa zabierała jej rzeczy. W jej pracy Electronic Inc, w Brickell World Plaza, też wiele się nie dowiedziałem, podobno dwa tygodnie temu powiedziała przełożonemu że odchodzi. Następnego dnia się już nie pojawiła. jej szef nie wzbudzał mojego zaufania, zbyt gładki… śliski.
- Jestem prostym farmerem, nie znam się na szukaniu ludzi. Proszę nam pomóc.
- Skąd pan się o mnie dowiedział?

- Masz pastor znał tu duchownego, ojca Matiasa. On z kontaktował mnie z detektywem Marvem Kovalskim, który odesłał mnie do pani. Powiedział, że policja ma dziesiątki spraw i pani lepiej się tym zajmie.
 

Ostatnio edytowane przez Mike : 26-03-2015 o 13:17.
Mike jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:05.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172